Alfabet Futbolowego Globtrotera. Ł jak Łódź
Kto nie był, ten nie uwierzy. Miasto inne niż wszystkie inne. Najlepiej i zapewne zupełnie niechcący unikatowy, łódzki klimat spuentował swego czasu Cezary Pazura. Czytaj dalej...
Kto nie był, ten nie uwierzy. Miasto inne niż wszystkie inne. Najlepiej i zapewne zupełnie niechcący unikatowy, łódzki klimat spuentował swego czasu Cezary Pazura. Czytaj dalej...
W dzień 49. urodzin Marco van Bastena przypominamy chwile jego największego triumfu. Czytaj dalej...
– Najbardziej boję się sędziego Davida Elleraya, który sędziował nam rok temu w Splicie – powiedział w wywiadzie przed rewanżem w Goeteborgu trener Legii, Paweł Janas. Tymczasem angielski rozjemca okazał się sprzymierzeńcem Legii, a swoimi decyzjami wbijał gwoździe do szwedzkiej trumny… Czytaj dalej...
W ostatnim tygodniu opuściły mnie dwa, ostatnie zęby mądrości. Spodziewam się, że nie wpłynie to korzystnie na moje matematyczne zadanie, jakie spełniam w typerze. Nie ukrywajmy – rachunki nigdy moją mocną stroną nie były. Czytaj dalej...
Zauważyłem, że od niedawna futbol zaczął mi lekko zwisać. Przykładowo, najpierw nie wiedziałem, co wybrać: Roma – Napoli czy Górnik – Śląsk, a skończyło się na tym, że nie obejrzałem żadnego z tych spotkań. Potem włączyłem mecz West Hamu z Manchester City i przestałem oglądać przy stanie 0:1. Nawet hit Real Madryt – Juventus wzbudził we mnie umiarkowane emocje. Czytaj dalej...
Tym razem nie będzie o seansie typowo piłkarskim, skupimy się przede wszystkim na człowieku z wszystkimi jego wadami i zaletami… Czytaj dalej...
Na Brazylijczyka Gersona tuż przy linii czekał asystent z odpalonym szlugiem. Mistrz świata brał macha i grał dalej. Mario Basler był jeszcze lepszy… Czytaj dalej...
Byłem tam trzy razy. Pierwszy raz w roku 1987, jedynie przejazdem z osiedlową wycieczką autokarową do Grecji. Czytaj dalej...