Asy czy blotki? Polska jedenastka „Made in Hrvatska”

Polskie kluby dość chętnie sięgają po Chorwatów, nie bacząc na kiepskie doświadczenia z przeszłości…

Selekcjoner wicemistrzów świata Zlatko Dalić raczej nie patrzy w stronę polskiej ekstraklasy, jednak gra u nas kilku niezwykle ciekawych piłkarzy rodem z Chorwacji. W tym sezonie naliczyłem ich szesnastu. Niektórzy z nich, jak Sandro Kulenović i Ivan Jukić, zdążyli już opuścić Polskę, inni wciąż kopią i nieźle zarabiają nad Wisłą.

Nie ma w tej chwili tak wyrazistych postaci i świetnych zawodników, jak choćby Ivica Križanac (Górnik Zabrze, Dyskobolia Grodzisk Wlkp.) czy Ivica Vrdoljak (Legia Warszawa). Byli też zawodnicy niezwykle solidni, niech tutaj za przykład posłuży Mate Lacić, defensor, który dobił niemal do 150 występów w polskiej lidze.

Nie brakowało także pomyłek transferowych, a za najgłośniejszą z nich z pewnością trzeba uznać byłego napastnika Arsenalu FC, Eduardo, którego do Warszawy ściągnęli prowadzący Legię chorwaccy szkoleniowcy Romeo Jozak i Dean Klafurić. Naturalizowany Brazylijczyk przyjechał do stolicy głównie odcinać kupony od mołojeckiej sławy. Właściwie znakomita większość piłkarzy, która przyjeżdżała z Chorwacji, nie sprawdzała się nad Wisłą, można było ich traktować jak kosztownych turystów. Zapewne taka sytuacja wynika z kiepskiego rozeznania polskich menedżerów na chorwackim rynku, ale także z faktu, że na porządnych Chorwatów naszych klubów po prostu… nie stać.

A kto pamięta, że pierwszym Chorwatem w polskiej ekstraklasie był Grga Zlatoper? W 1935 roku zadebiutował w bramce warszawskiej Legii, stając się drugim, po Rosjaninie Pawle Akimowie, obcokrajowcem w jedenastce wojskowego klubu.

Jak by wyglądała i o co by grała w polskiej lidze jedenastka złożona z samych Chorwatów? Śmiem twierdzić, że taka drużyna śmiało mogłaby powalczyć o europejskie puchary:

Dante Stipica (28 lat, Pogoń Szczecin) – okazało się, że „Portowcy” wyciągnęli z CSKA Sofia całkiem przyzwoitego fachowca. Jego dobra i równa dyspozycja w bramce pozwoliła Pogoni zagościć w ligowej czołówce. Urodzony w Splicie golkiper zadomowił się w podstawowym składzie ekipy Kosty Runjaicia.
W ekstraklasie: 22 mecze.

Zoran Arsenić (25 lat, Jagiellonia Białystok) – w krakowskiej Wiśle wyróżniał się na tyle, że ściągnęła go do siebie „Duma Podlasia”. W Białymstoku nieco osiadł na laurach i przestał strzelać gole, ale trener Iwajło Petew nie wyobraża sobie bez niego defensywy Jagi.
W ekstraklasie: 77 meczów, 3 gole.

Ivan Runje (29 lat, Jagiellonia Białystok) – rosły (192 cm) stoper ponoć jest przywódcą grupy bankietowej w Białymstoku. Niemniej były mistrz Danii (z FC Nordsjælland) to jeden z najtwardszych i najlepszych obrońców w polskiej ekstraklasie. Ponoć jedną nogą był już w klubie z Półwyspu Arabskiego, ale ostatecznie został na Podlasiu.
W ekstraklasie: 111 meczów, 8 goli.

Mario Maloča (30 lat, Lechia Gdańsk) – jeden z ulubieńców kibiców gdańskiej Lechii, w tym redaktora Macieja Słomińskiego. Wrócił nad morze po półtorarocznej przygodzie z niemieckim Greuther Fürth i od razu pomógł wywalczyć gdańszczanom Superpuchar Polski.
W ekstraklasie: 71 meczów, 4 gole.

Dino Štiglec (29 lat, Śląsk Wrocław) – w Chorwacji i Słowenii z reguły był podstawowym zawodnikiem w swoich klubach. Do stolicy Dolnego Śląska przyjechał w glorii mistrza i podwójnego zdobywcy Pucharu Słowenii. Świetnie wprowadził się do drużyny, strzelając zwycięskiego gola przy Reymonta w Krakowie. W ekipie Vítězslava Lavički prezentuje się niezwykle solidnie i nie schodzi poniżej przyzwoitego poziomu.
W ekstraklasie: 21 meczów, 2 gole.

Domagoj Antolić (29 lat, Legia Warszawa) – do Warszawy przychodził z dorobkiem siedmiu tytułów mistrza Chorwacji. Z Legią raz sięgnął po mistrzowski tytuł. Jeden z najbardziej krytykowanych zawodników warszawskiej drużyny, ale trener Aleksandar Vuković stawia na niego z żelazną konsekwencją.
W ekstraklasie: 56 spotkań, 2 gole.

Karlo Muhar (24 lata, Lech Poznań) – z reguły wychodzi w podstawowym składzie „Kolejorza”, choć rzadko w ekipie Dariusza Żurawia jest pierwszoplanową postacią. W ekstraklasie tylko jedna bramka, podobnie jak w drugoligowych rezerwach. Wydaje się, że oczekiwano po nim więcej.
W ekstraklasie: 21 meczów, 1 gol.

Diego Živulić (27 lat, Śląsk Wrocław) – ostatnio sprawdził się w roli bocznego obrońcy, choć całą karierę grał w pomocy. Nie jest przesadnie bramkostrzelny, w seniorskiej karierze strzelił ledwie sześć goli w lidze. Z Viktorią Pilzno sięgnął po mistrzostwo Czech. We Wrocławiu walczy o miejsce w podstawowej jedenastce.
W ekstraklasie: 11 meczów.

Fran Tudor (24 lata, Raków Częstochowa) – piłkarskie nazwisko ma wyśmienite, wszak Igor Tudor ma za sobą lata gry w Juventusie. Piłkarz Rakowa nie jest spokrewniony z byłym graczem „Starej Damy”. Niewysoki, boczny pomocnik był podstawowym graczem Hajduka Split. Jesień kompletnie stracił, ale solidnie przepracował zimę pod okiem Marka Papszuna i w dwóch wiosennych meczach Rakowa wyglądał naprawdę nieźle. Zwłaszcza w meczu z Legią.
W ekstraklasie: 2 mecze.

Ivan Fiolić (23 lata, Cracovia) – cv ma całkiem niezłe, mistrzostwo Chorwacji z Dinamem Zagrzeb, nieudana przygoda z belgijskim KRC Genk. Jesienią notował przyzwoite liczny w AEK Larnaka, teraz ma pomóc Cracovii w walce o mistrzostwo Polski. Jak na razie Michał Probierz wpuszcza go z ławki rezerwowych.
W ekstraklasie: 2 mecze.

Jakov Puljić (26 lat, Jagiellonia Białystok) – na Podlasiu mają nadzieję, że Puljić nie dołączy do tych napastników z Bałkanów, którzy ostatnio w Białymstoku rozczarowywali. Roman Bezjak, Stefan Šćepović i Ognjen Mudrinski kompletnie się zacięli i pożytku z nich było tyle, co kot napłakał. Puljić ma być pierwszą strzelbą Jagiellonii tej wiosny. Podstawy? W poprzednim sezonie dla HNK Rijeka strzelił 16 bramek. Obawy? Jesienią dla Rijeki nie trafił ani razu. Na razie także nie błysnął w meczu z kielecką Koroną. Strzelił za to bramkę Milanowi w Lidze Europy.
W ekstraklasie: 1 mecz.

W jedenastce nie zmieścili się golkiperzy: Krševan Santini (Jagiellonia) i Luka Kukić (Korona), którzy są na tyle słabi, że w tym sezonie w ekstraklasie nie zagrali nawet minuty. Jest jeszcze obrońca Cracovii, Niko Datković. Urodzony w Rijece obrońca grał dużo w sezonie 2018/19, jesienią wystąpił w czterech meczach i od września nie pojawia się na boisku…

Grzegorz Ziarkowski