Być jak „Jaga” w Kopenhadze, czyli nasze wyjazdowe sukcesy pucharowe (2)

Dziś druga część tekstu. Tutaj znajdziecie część pierwszą…

Dość sensacyjne zwycięstwo Jagiellonii Białystok z FC Kopenhagą na otwarcie rywalizacji w fazie ligowej Ligi Konferencji Europy pokazało, że z naszym futbolem klubowym nie jest aż tak źle. Postanowiłem wziąć pod lupę co ciekawsze wyniki polskich drużyn z ostatnich 10 lat w rozgrywkach Starego Kontynentu.

Latem 2013 roku sporządziłem osobisty ranking najlepszych polskich meczów w pucharach w XXI wieku. Od tamtego czasu sporo wody w rzekach upłynęło, a i nasi pucharowicze przywieźli do domu kilka naprawdę cennych rezultatów. Tym razem bez rankingu przypomnimy pokrótce najważniejsze – moim zdaniem – wyjazdowe triumfy (bądź „zwycięskie remisy”) polskich drużyn z ostatnich jedenastu lat. Jedziemy…

Faza grupowa Ligi Europy 2021/22: Spartak Moskwa – Legia Warszawa 0:1

Na inaugurację fazy grupowej drużyna Czesława Michniewicza pojechała do Moskwy i sprawiła sporą niespodziankę, wszak w zespole Spartaka rządzili Nigeryjczyk Victor Moses, Holender Quincy Promes i Szwed Jordan Larsson (syn słynnego Henrika). Legia przetrzymała napór gospodarzy, a w doliczonym czasie gry bramkę dla warszawian strzelił skrzydłowy z Kosowa Lirim Kastrati, jeden z największych transferowych niewypałów legionistów. Dość powiedzieć, że był to jeden z jego dwóch goli. Drugiego strzelił w Pucharze Polski z Wigrami Suwałki.

Legia: Artur Boruc – Artur Jędrzejczyk, Mateusz Wieteska, Maik Nawrocki – Mattias Johansson, Bartosz Slisz, Ihor Charatin (59. Lirim Kastrati), Josué (90. Rafael Lopes), Luquinhas (83. Ernest Muçi), Filip Mladenović – Mahir Emreli (82. Tomáš Pekhart).

Faza pucharowa Ligi Konferencji Europy 2022/23: Djurgårdens IF – Lech Poznań 0:3

Do Szwecji lechici jechali z dwubramkową zaliczką z Poznania, ale Djurgårdens IF nie uchodził za łatwego rywala. Poznaniacy, grający od 44. minuty w przewadze (czerwona kartka Marcusa Danielssona), niczym wytrawny bokser przeczekali do ostatniego kwadransa i wypunktowali przeciwnika. Najpierw trafił Filip Marchwiński, a w doliczonym czasie gry Szwedów dobili Gruzin Nika Kwekweskiri oraz Michał Skóraś. „Kolejorz” pod wodzą Holendra Johna van den Broma awansował do ćwierćfinału rozgrywek!

Lech: Filip Bednarek – Joel Pereira, Bartosz Salamon, Antonio Milić, Pedro Rebocho – Michał Skóraś, Jesper Karlström (73. Filip Dagerstål), Radosław Murawski (67. Nika Kwekweskiri), Afonso Sousa (67. Filip Marchwiński), Filip Szymczak (74. Adriel Ba Loua) – Mikael Ishak (80. Artur Sobiech).

Eliminacje Ligi Mistrzów 2023/24: Qarabağ FK – Raków Częstochowa 1:1

W pierwszej rundzie Raków poradził sobie z estońską Florą Tallinn, potem trafił na azerski Qarabağ, który wyrzucił już za burtę pucharów Wisłę Kraków, Piasta Gliwice, Legię i Lecha. W pierwszym meczu wygraną 3:2 zapewnił Rakowowi jeden z największych niewypałów transferowych w historii, Sonny Kittel. Na Stadionie Olimpijskim w Baku siedem minut po przerwie pięknym strzałem popisał się Chorwat Fran Tudor. Gospodarzom remis uratował Albańczyk Redon Xhixha. Raków zapewnił sobie tym samym awans do fazy grupowej europejskich pucharów.

Raków: Vladan Kovačević – Bogdan Racovițan, Zoran Arsenić, Strátos Svárnas – Fran Tudor (82. Deian Sorescu), Gustav Berggren, Giánnis Papanikoláou, John Yeboah (31. Bartosz Nowak; 61. Władysław Koczerhin), Marcin Cebula (61. Sonny Kittel), Jean Carlos Silva – Łukasz Zwoliński (46. Fabian Piasecki).

Eliminacje Ligi Mistrzów 2023/24: FC Kopenhaga – Raków Częstochowa 1:1

Między pojedynkami z Qarabağiem i Kopenhagą, Raków w trzeciej rundzie pokonał cypryjski Aris Limassol (2:1 i 1:0). W pierwszym meczu w Sosnowcu (stadion Rakowa nie spełniał europejskich kryteriów) Rumun Bogdan Racovițan zaskoczył swojego bramkarza i mistrz Danii wygrał 1:0. W rewanżu w 35. minucie trafił Słowak Denis Vavro, zaś na 180 sekund przed końcem naszego Kamila Grabarę pokonał Łukasz Zwoliński. Było 1:1, Raków walczył o dogrywkę, ale do fazy grupowej awansowali Duńczycy. I… Kopenhaga wyszła z grupy z Bayernem, Galatasaray SK i Manchesterem United. Szacun!

Raków: Vladan Kovačević – Adnan Kovačević, Zoran Arsenić (76. Bogdan Racovițan), Milan Rundić – Fran Tudor, Gustav Berggren (59. Ben Lederman), Giánnis Papanikoláou, Marcin Cebula (59. Sonny Kittel), Władysław Koczerhin (76. John Yeboah), Deian Sorescu – Fabian Piasecki (84. Łukasz Zwoliński).

Eliminacje Ligi Konferencji Europy 2023/24: FK Austria Wiedeń – Legia Warszawa 3:5

To była trzecia runda eliminacyjna – na tym etapie odpadły Lech (ze Spartakiem Trnava) i Pogoń Szczecin (z KAA Gent), a i wiele wskazywało na to, że z rozgrywkami pożegna się Legia, która pierwszy mecz u siebie przegrała 1:2. Na Generali Arena warszawianie prowadzili już 3:0 (gole Juergena Elitima, Marca Guala i Tomáša Pekharta). Austria strzeliła dwie bramki za sprawą Andreasa Grubera, ale w 87. minucie trafił na 2:4 Maciej Rosołek. Wydawało się, że trafienie Reinholda Ranftla przyniesie dogrywkę, ale wtedy cały na biało wjechał Albańczyk Ernest Muçi i strzałem sprzed „szesnastki” zapewnił Legii awans.

Legia: Kacper Tobiasz – Artur Jędrzejczyk, Rafał Augustyniak, Yuri Ribeiro – Paweł Wszołek, Bartosz Slisz, Juergen Elitim (74. Jurgen Çelhaka), Josué (90. Ernest Muçi), Patryk Kun (90. Linsday Rose) – Tomáš Pekhart, Marc Gual (62. Maciej Rosołek).

Faza grupowa Ligi Europy 2023/24: Sturm Graz – Raków Częstochowa 0:1

To było jedyne zwycięstwo ówczesnych mistrzów Polski w fazie grupowej. Raków w grupie ze Sportingiem CP, Atalantą Bergamo i Sturmem ugrał cztery punkty. U siebie zremisował z drużyną z Lizbony, a w przedostatniej kolejce wygrał w Grazie. Decydującą o zwycięstwie bramkę strzelił w 81. minucie reprezentant Ekwadoru, John Yeboah.

Raków: Vladan Kovačević – Fran Tudor, Adnan Kovačević (75. Ben Lederman), Milan Rundić – Deian Sorescu (90. Srđan Plavšić), Gustav Berggren, Władysław Koczerhin, Marcin Cebula (75. John Yeboah), Bartosz Nowak (75. Sonny Kittel), Jean Carlos Silva – Ante Crnac (75. Fabian Piasecki).

Eliminacje Ligi Konferencji Europy 2024/25: Cercle Brugge KSV – Wisła Kraków 1:4

Drugoligowa Wisła w tym sezonie zrobiła więcej w Europie, niż od niej oczekiwano: awansowała do decydującej fazy eliminacji. W Krakowie przegrała jednak z Belgami aż 1:6 i na rewanż do Brugii jechała jak na ścięcie. Tymczasem po golach Alana Urygi, Tamása Kissa i Patryka Gogoła na 17 minut przed końcem krakowianie prowadzili 3:0. Dla Belgów trafił Felipe Augusto. „Biała Gwiazda” grała jednak do końca i w ostatniej minucie po strzale Łukasza Zwolińskiego i rykoszecie od Jonasa Lietaerta zdobyła czwartą bramkę. W fazie grupowej gra jednak Cercle Brugge.

Wisła: Kamil Broda – Bartosz Jaroch, Alan Uryga, Igor Łasicki, Rafał Mikulec – Ángel Baena (60. Jesús Alfaro), Marc Carbó (80. Mariusz Kutwa), Karol Dziedzic (46. Olivier Sukiennicki), Frederico Duarte (46. Patryk Gogół), Tamás Kiss (74. Łukasz Zwoliński) – Ángel Rodado.

Faza ligowa Ligi Konferencji Europy 2024/25: FC Kopenhaga – Jagiellonia Białystok 1:2

Mecz, który był inspiracją dla całej tej wyliczanki. W pierwszej połowie na stadionie Parken aktualny mistrz Polski nie oddał ani jednego celnego strzału. Z kolei gospodarze z całej masy sytuacji wykorzystali tylko jedną – w 12. minucie do siatki trafił Grek Pantelís Chatzidiákos. Sześć minut po przerwie wyrównał Afimico Pululu, zaś w ostatniej akcji meczu kontrę „Jagi” celnym strzałem wykończył Macedończyk Darko Čurlinov. W drugiej połowie arbiter nie uznał dwóch bramek dla Duńczyków, dopatrując się pozycji spalonej.

Darko Čurlinov

Jagiellonia: Sławomir Abramowicz – Michal Sáček, Dušan Stojinović, Adrián Diéguez, João Moutinho – Miki Villar (62. Peter Kováčik), Aurélien Nguiamba (84. Jarosław Kubicki), Marcin Listkowski (55. Tomás Silva), Jesús Imaz (46. Taras Romanczuk), Kristoffer Hansen (55. Darko Čurlinov) – Afimico Pululu.

Grzegorz Ziarkowski

Foto: www.jagiellonia.pl