Czy Raków ratuje krajowy rynek?!
Tylko w ciągu ostatnich dwóch sezonów częstochowianie przelali na konta klubów ekstraklasy blisko pięć milionów euro…
W 2023 roku Raków wywalczył tytuł mistrza Polski. Pod Jasną Górą zainwestowali sporo kasy we wzmocnienia – marzyli o Lidze Mistrzów, wyszła im Liga Europy. W ekstraklasie ekipa z Częstochowy pod wodzą Dawida Szwargi wypadła z ligowej czołówki i nie zakwalifikowała się do europejskich rozgrywek. Na stadion przy Limanowskiego wrócił architekt mistrzowskiego tytułu Marek Papszun, co pociągnęło za sobą kolejne transfery.
Kiedyś pisałem o tym, że w Polsce rynek wewnętrzny nakręcał Bogusław Cupiał. Teraz – od kilku lat – w jego buty dość ostrożnie weszli włodarze częstochowskiego klubu. I choć nie stać ich (jeszcze?) na transfery warte kilka milionów euro, to dość ochoczo sięgają do kieszeni, w której raczej węża nie uświadczymy. Zimą do Rakowa ma się przenieść jeden z najskuteczniejszych graczy naszej ligi, Portugalczyk Leonardo Rocha z Radomiaka. Portal transfermarkt.pl wycenia go na półtora miliona euro. Pytanie, za ile „Warchoły” puszczą swojego najlepszego snajpera.
Oto najważniejsze i najdroższe krajowe transfery do Rakowa z ostatnich lat. Ilu z tych zawodników sprawdziło się bądź sprawdza w Częstochowie – ten temat zostawiamy do przemyśleń już innym…
John Yeboah – sezon 2023/24 ze Śląska Wrocław za 1,5 miliona €
Rekordowy transfer, który poniekąd… wywołaliśmy. W marcu ubiegłego roku Raków rozbił Śląsk 4:1, ale w barwach wrocławskiej jedenastki Yeboah (na zdjęciu głównym) wyglądał naprawdę świetnie, grając na poziomie zawodników lidera z Częstochowy. W sezonie 2022/23 były młodzieżowy reprezentant Niemiec, a obecnie Ekwadoru, zdobył dla Śląska 10 goli, dzięki czemu zdobył przepustkę do ekipy mistrza Polski. W barwach Rakowa Yeboah raczej rozczarowywał, choć to jego gol dał historyczne zwycięstwo „Medalikom” w fazie grupowej Ligi Europy – w Grazie ze Sturmem. Latem tego roku Yeboah nalegał na transfer – ostatecznie odszedł do Venezii za 2,5 miliona euro. Księgowy spod Jasnej Góry zacierał ręce.
Michael Ameyaw – sezon 2024/25 z Piasta Gliwice za 1 milion €
W reprezentacji Polski zadebiutował już jako piłkarz Rakowa. Jeden z najbardziej wartościowych graczy Piasta Gliwice trafił pod Jasną Górę po golu, którego strzelił w barwach Piasta… Rakowowi (gliwiczanie wygrali 1:0). Skrzydłowy na razie ma miejsce w podstawowym składzie drużyny Papszuna, ale nie dał jeszcze konkretów w postaci bramki. Oby przyszły rok okazał się dlań lepszy. Wszak selekcjoner Michał Probierz na gwałt poszukuje porządnych wahadłowych.
Patryk Makuch – sezon 2024/25 z Cracovii za 1 milion €
25-latek urodzony w Łodzi to typowy napastnik w stylu preferowanym przez trenera Papszuna. Wysoki, silny i… nie strzelający zbyt wielu goli. W Cracovii w ostatnich dwóch sezonach do siatki trafił raptem dziesięć razy. W dwunastu meczach dla Rakowa strzelił tylko raz. Jeszcze we wrześniu stracił miejsce w podstawowym składzie, w listopadzie przeszedł zabieg stawu skokowego. Na razie nie zaczął się spłacać.
Ariel Mosór – sezon 2024/25 z Piasta Gliwice za 750 tysięcy €
21-letni środkowego obrońcę Piast sprzedawał za granicę co najmniej od roku. Młodzieżowy reprezentant Polski w końcu wylądował w Częstochowie, gdzie grał w podstawowym składzie. Niestety, zatrzymała go kontuzja i operacja stawu skokowego. W przyszłym roku Mosór może być wart więcej, bowiem zagra z kadrą Adama Majewskiego w finałach młodzieżowych mistrzostw Europy. Jeśli będzie zdrów, oczywiście…
Dawid Drachal – sezon 2023/24 z Miedzi Legnica za 600 tysięcy €
Nastolatek jest raczej rezerwowym, ale potrafi błysnąć – w tamtym sezonie strzelił hat-tricka chorzowskiemu Ruchowi, w tym trafił na inaugurację z lubelskim Motorem. Nie gra jednak regularnie, nie potrafi się przebić przez tabun cudzoziemców ściągniętych pod Jasną Górę.
Bartosz Nowak – sezon 2022/23 z Górnika Zabrze za 400 tysięcy €
W mistrzowskim sezonie Nowak strzelił dla Rakowa dziesięć bramek, grał tak, że aż momentami miło było patrzeć na tego ofensywnego pomocnika. Szkoda, że nie dostał reprezentacyjnej szansy. W ubiegłych rozgrywkach był podstawowym graczem „Medalików”, ale już bez takiego błysku, jak sezon wcześniej. Ostatnią bramkę dla częstochowian strzelił w meczu z poznańskim Lechem. Obecnie podstawowy piłkarz beniaminka, GKS-u Katowice.
Jean Carlos Silva – sezon 2022/23 z Pogoni Szczecin za 400 tysięcy €
Wychowanek CD Tenerife ma na koncie wicemistrzostwo świata U-20 z 2015 roku. W Polsce powoli budował swoją pozycję – najpierw w krakowskiej Wiśle, potem w szczecińskiej Pogoni. Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem nie wyróżniał się jakoś specjalnie w lidze, jednak czymś urzekł Papszuna, który nie wyobraża sobie bez niego drużyny Rakowa. Ta jesień była dla 28-latka najlepsza w karierze – w lidze strzelił pięć bramek.

Iwo Kaczmarski – sezon 2020/21 z Korony Kielce za 350 tysięcy €
Przychodził do Rakowa jako spory talent, ale nie potrafił się przebić w drużynie Papszuna. Rozegrał raptem trzy mecze w pierwszym zespole i częstochowianie sprzedali go do Empoli za… 700 tysięcy euro. Zarobili na nim dwa razy więcej. Pomocnik odbił się jednak od ligi włoskiej i teraz odbudowuje się w Miedzi Legnica. Jest nadzieja, że 20-latek całkiem nie przepadnie i nie będzie kolejnym straconym zawodnikiem dla polskiego futbolu.
Daniel Szelągowski – sezon 2020/21 z Korony Kielce za 250 tysięcy €
Jako 17-latek zdobywał gole dla Korony Kielce w ekstraklasie. Do Rakowa przyszedł jako spory talent. Dostał od Papszuna swoje szanse, ale czy je wykorzystał? W ciągu dwóch sezonów wystąpił w ekstraklasie 30 razy, ale tylko kilka razy w podstawowej jedenastce. W jego CV widnieją jednak dwa krajowe puchary i mistrzostwo Polski. Obecnie kopie w drugoligowej Chojniczance.
Fabian Piasecki – sezon 2022/23 ze Śląska Wrocław za 200 tysięcy €
Rosły napastnik, który wykonuje na boisku dużo czarnej roboty, ale strzela mało goli. Jego ograniczenia były widoczne jak na dłoni w europejskich pucharach – w większości meczów Piasecki pasował do rozgrywek pucharowych jak pięść do nosa. Choć miał swój wkład w mistrzostwo Polski (sześć goli), w Częstochowie pojęli, że świata z takim snajperem nie zwojują. Teraz pudłuje w barwach Piasta Gliwice.
Xavier Dziekoński – sezon 2022/23 z Jagiellonii Białystok za 150 tysięcy €
W Jagiellonii Białystok debiutował w ekstraklasie jako 16-latek, do Rakowa przychodził z rolą solidnego (?!) zmiennika dla Bośniaka Vladana Kovačevicia. Golkiper z Bałkanów zabetonował miejsce w bramce tak szczelnie, że Dziekoński nie zagrał dla Rakowa nawet meczu. Odszedł po pół roku. Obecnie regularnie gra w Koronie Kielce.
Zoran Arsenić – sezon 2021/22 z Jagiellonii Białystok za 125 tysięcy €
30-letni Chorwat spłacił się Rakowowi z nawiązką. To podstawowy stoper w ekipie Papszuna i kapitan drużyny. Arsenić świętował z „Medalikami” zdobycie mistrzostwa, dwóch krajowych pucharów i superpucharów Polski. Jeśli tylko nie nękają go kontuzje, ma miejsce w wyjściowej jedenastce.

Jakub Myszor – sezon 2023/24 z Cracovii za 70 tysięcy €
Wielki talent z Cracovii, który rozmienia się na drobne. „Pasy” liczyły, że sprzedadzą zdolnego pomocnika na Zachód za okrągłą sumkę. Nic z tego. Myszor borykał się z kłopotami zdrowotnymi, stracił miejsce w podstawowej jedenastce klubu spod Wawelu, a w Częstochowie kompletnie nie potrafił się przebić. Wypożyczony do chorzowskiego Ruchu.
Grzegorz Ziarkowski
Foto: Jakub Ziemianin/rakow.com








