Derby (53). Ferencváros TC – Újpest FC

Odwiedzimy dziś stolicę Węgier i poznamy dwa największe kluby tego pięknego kraju.

Buda, Obuda i Peszt
Budapeszt to stolica i największe miasto Węgier. Leży nad Dunajem i liczy ok. 1,8 mln mieszkańców. Formalnie powstał w 1873 r. poprzez połączenie trzech miast: Budy, Obudy (prawy brzeg Dunaju) i Pesztu (lewobrzeżna część stolicy).
W roku 1950 wprowadzono podział administracyjny miasta, który obowiązuje do dziś – 23 dzielnice.
Budapeszt posiada mnóstwo perełek architektonicznych, m.in. budynek Parlamentu. Wyczytałem, że w mieście znajduje się ponad 800 zabytków i ponad 200 muzeów i galerii!

Długo jeszcze można pisać o tym fantastycznym miejscu, nie chcąc jednak zanudzić, zakończę wątek Festiwalem Sziget. To coroczna impreza muzyczna odbywająca się na wyspie Obudai od 20 lat. Nuta jest różnorodna; grali tam m.in.: The Prodigy, Faith No More, Motörhead, Faithless, Massive Attack, Slayer, Buena Vista Social Club, Ministry, Iron Maiden, R.E.M., Sex Pistols i wiele innych…

Fradi & Lilak
Ferencvárosi Torna Club został założony 3 maja 1899 r. w IX dzielnicy Budapesztu, która nosi nazwę Ferencvaros. Etymologia nazwy klubu jest zatem jasna. Pierwszym prezesem został mianowany Ferenc Springer.
Sekcja piłki nożnej powstała 3 grudnia 1900 roku.
Dopuszczalnym jest używanie nazwy Ferencvaros.

Barwy klubu to kolory zielony i biały.

Przydomki: „FTC”, „Fradi”, „Zöld Feherek” (Zielono-biali) i „Zöld Sasok” (Zielone Orły).

Drużyna swoje mecze rozgrywa na Groupama Aréna, która może pomieścić 22 tys. widzów.

Újpest Football Club powstał 16 czerwca 1885 r. Pomysłodawcą i założycielem był nauczyciel Janos Goll. Pierwsza nazwa klubu brzmiała następująco: „Újpesti Torna Egylet” i na początku istnienia był to klub gimnastyczny (sekcja piłkarska powstała w 1899 r.). Obecna nazwa istnieje od 1899 r.
Ujpest, to IV dzielnica Budapesztu. W czasie powstawania klubu, było to osobne miasto.

Barwy to kolory fioletowy i biały.

Przydomek: „Lilak” (Fioletowi).

Drużyna swoje mecze rozgrywa na Szusza Ferenc Stadion. Pojemność obiektu wynosi prawie 15 tys. widzów.

Odległość między stadionami w linii prostej wynosi ok. 10,9 km.

Trofea
Oba omawiane kluby są wielce utytułowane na krajowym podwórku. Ferencvaros, to absolutny rekordzista Węgier, jeśli wziąć pod uwagę tytuły mistrzowskie i puchary kraju. Ujpest w obu konkurencjach plasuje się na trzeciej pozycji. Oba kluby rozdziela MTK Budapeszt. To swoją drogą ewenement, ten wspomniany MTK. Klub wielce utytułowany, z tradycjami, a bez kibiców…

Osiągnięcia klasyczne obu firm w zestawieniu poniżej (jak zwykle w derbowym cyklu), nie ma się więc co rozpisywać. Szerzej postanowiłem opisać przygody FTC i UFC w europejskich Pucharach. Oba kluby w latach 60. i 70. stanowiły piłkarską czołówkę na kontynencie. Po kolei:

Ferencvaros w sezonie 1964/65 zdobył Puchar Miast Targowych (późniejszy Puchar UEFA, dziś Liga Europy). W dwóch pierwszych rundach klub odprawił z kwitkiem średniej klasy ekipy Spartaka Brno i Wiener Sportclub, ale potem Węgrzy eliminowali kolejno następujące firmy: AS Roma, Athletic Bilbao, Manchester United i w finale 1:0 z Juventusem. Bez komentarzy…

W sezonie 1967/68 w tym samym Pucharze, „Fradi” ponownie doszli do finału; po drodze eliminowali rumuński Arges Piteszti, Real Saragossa, Liverpool FC, ponownie Athletic Bilbao i Bologna FC. W decydującej fazie nie sprostali jednak Leeds Utd (0:0 i 0:1).

Sezon 1971/72 to półfinał Pucharu UEFA w wykonaniu FTC, a sezon 1974/75, to ponownie finał europejskich Pucharów! Tym razem był to wielce nieodżałowany przeze mnie Puchar Zdobywców Pucharów. Tradycyjnie już, poznajmy ekipy, które pożegnały się wtedy z tym turniejem za sprawą drużyny z Budapesztu: Cardiff City, znów Liverpool FC, Malmoe FF i Crvena zvezda Belgrad. W finale Dynamo Kijów okazało się tamtego dnia za silne dla Madziarów. FTC polegli 0:3.

W ciągu dziesięciu lat trzy finały kontynentalnych rozgrywek i jedno trofeum. To był wielki czas dla węgierskiej piłki klubowej. Dla kadry zresztą również…

Wspomnieć należy również o tym, że FTC grali w sezonie 1995/96 w Lidze Mistrzów, nie wyszli jednak z silnej grupy (Grasshoppers, Ajax i Real), a w sezonie 1973/74 spotkali się w I rundzie z Gwardią Warszawa w Pucharze UEFA. Polski klub wygrał dwukrotnie (1:0 i 2:1) i wyeliminował węgierską drużynę z turnieju.

A jak wiodło się Ujpestowi w Pucharach? Nie tak dobrze jak rywalowi zza miedzy, ale dwa półfinały i finał, to wystarczające powody, aby nieco szerszej napisać również o występach tej ekipy na międzynarodowej arenie.

Pierwszy większy sukces przyszedł już w sezonie 1961/62. Była to druga edycja PZP i węgierski zdobywca pucharu grał jak z nut w tych prestiżowych rozgrywkach. W rundzie eliminacyjnej hokejowe wyniki z maltańskim Floriana FC (10:2 i 5:2) nastrajały optymistycznie. Gdy w I rundzie doszło do spotkania z Ajaxem Amsterdam, oczekiwania były ogromne. Węgrzy sprostali zadaniu i wyeliminowali sławny holenderski klub (3:1 i 1:2). W ćwierćfinale poradzili sobie ze szkockim Dunfermline FC (4:3 i 1:0) i odpadli dopiero w półfinale z Fiorentiną (0:1 i 0:2).

W sezonie 1968/69 Ujpest doszedł do finału Pucharu Miast Targowych (sezon wcześniej w finale grał Ferencvaros), lecz uległ w dwumeczu triumfatorom tamtych rozgrywek Newcastle Utd (2:3 i 0:3). „Fioletowi” wyeliminowali wtedy: US Luxemburg, Aris Saloniki, warszawską Legię, Leeds Utd i Goeztepe.

Ostatnim godnym odnotowania jest sezon 1973/74, kiedy to Ujpest osiągnął pułap półfinału Pucharu Europy. Wyeliminowane: irlandzki Waterford Utd, SL Benfica i Spartak Trnava. W półfinale „Lilak” ulegli wielkiemu Bayernowi Monachium (1:1 i 0:3).

Oprócz wymienionej potyczki Ujpestu z Legią, zespół ten grał też z Zagłębiem Sosnowiec w rundzie wstępnej PZP w sezonie 1962/63. Polska drużyna uległa wtedy Węgrom 0:5 i 0:0.

Ujpestowi nigdy nie udało się zakwalifikować do fazy grupowej LM.

Jeśli dotrwaliście do tego akapitu, to jesteście twardzi. Na deser tradycyjny wykaz laurów obu ekip:

Ferencvaros
Mistrz Węgier – 30 razy
Puchar Węgier – 23 razy
Superpuchar Węgier – 6 razy
Puchar Miast Targowych – 1 raz
Łącznie – 60 trofeów (59 krajowych, 1 międzynarodowe)

Ujpest
Mistrz Węgier – 20 razy
Puchar Węgier – 10 razy
Superpuchar Węgier – 3 razy
Łącznie – 33 trofea (wszystkie krajowe)

Ferencváros – Újpest rangadó
Derby Budapesztu były rozgrywane 282 razy.

Więcej zwycięstw ma na koncie Ferencvaros – 135. Ujpest ogrywał rywala 77 razy, remisów zanotowano 70.

Pierwszy mecz między drużynami odbył się 19 lutego 1905 r. FTC wygrali 2:0.

Stosunek bramek 573:403 dla Fradich.

Najwyższe zwycięstwo Ferencvarosu w owych derbach, to wynik 11:1 (1933 r.). Najwyższa wygrana Ujpestu, to rezultat 6:0 (2010 r.).

Pierwsze 22 mecze rozgrywane między tymi klubami, kończyły się wygranymi Ferencvarosu!

Grali w obu klubach
Oto trzech panów grających w obu klubach (wszyscy wymieni to napastnicy):

Ferenc Deak – Napastnik ur. w 1922 r. w miejscowości Szentlorinc. Fantastyczny piłkarz, rekordzista Europy (szczegóły za chwilę), legenda węgierskiego futbolu. W Ferencvaros w latach 1947-50. Tam 83 mecze oficjalne i aż 121 bramek! W barwach rywali w okresie 1950-54 (77/53). Jest wychowankiem klubu Szentlorinci, gdzie dokonał rzeczy niebywałej. W sezonie 1945/46 zdobył w 34 meczach ligowych aż 66 goli, co do dziś stanowi rekord Europy. W wymienionych trzech klubach zagrał w 232 spotkaniach i trafiał 302 razy.
W reprezentacji Węgier 20 meczów i 29 goli. Grał dwukrotnie przeciwko reprezentacji Polski i strzelił nam… pięć bramek.
Deak zmarł w Budapeszcie w 1988 roku.

Geza Kalocsay – Napastnik ur. w 1913 r. w Beregszasz (wtedy były to Austro-Węgry). Oprócz obu omawianych firm, Kalocsay grał także m.in. w Kispest FC, czyli kolejnym wielkim klubie ze stolicy (wszystkie te budapesztańskie przygody miały miejsce w czasie trwania II wojny światowej). Co ciekawe, grał w reprezentacji Czechosłowacji (3/0) i Węgier (2/0). Po zawieszeniu butów na kołku, zajął się trenowaniem. Pracował m.in. w Ferencvaros, Ujpest i Górniku Zabrze (1966-69). Pan Kacsolay zmarł w Budapeszcie w wieku 95 lat.

Ferenc Horvath – Napastnik ur. w 1973 r. w Budapeszcie. W barwach „Fradi” w okresie 1996-98 (62/27), w fioletowym trykocie w sezonie 2002/03 (29/13). Prawdziwy obieżyświat; grał w siedmiu europejskich ligach. W kadrze Węgier 32 mecze i 11 goli.

Polak, Węgier, dwa bratanki…
Dobrze pamiętam (bo na nim byłem) mecz eliminacyjny do ME w Portugalii rozgrywany z Węgrami w marcu 2003 r. na Stadionie Śląskim. Wtedy to kibice węgierscy rozwinęli wielki transparent z napisem w języku polskim „Polak, Węgier, dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki”. Miły gest, który wywołał brawa wśród naszych fanów. Madziarzy jechali ostro z dopingiem przez całe spotkanie, które ostatecznie zakończyło się bezbramkowym remisem. Po meczu spotkaliśmy grupę Węgrów i ruszyliśmy do zaprzyjaźnionej knajpki. Okazało się, że chłopaki są kibicami Ferencvarosu i są świetnie obeznani w piłkarskich i kibicowskich klimatach…

Otóż to; obeznani i ogarnięci. Scena kibicowska na Węgrzech ma się całkiem dobrze, choć ich też nie ominęła dziwna mania pt. „Modern Football”. Ekipy jednak są i prężnie działają. Odpalana jest pirotechnika, hasła na flagach są niepoprawne politycznie, a oprawy kolorowe, różnorodne, pomysłowe i przyjemne dla oka.

Przewagę w mieście stanowią fani „Fradich”, którzy mają swoje bastiony głównie w centrum i na południu stolicy. Ferencvaros, to ogólnie rzecz biorąc najliczniejsza grupa fanów na Węgrzech, posiadająca swoje fankluby w całym kraju.
Ujpest, to druga siła Budapesztu i choć nie są tak liczni jak rywale, to niejednokrotnie dają się we znaki sympatykom FTC. Fioletowi, to opanowane tereny na północy miasta.

Zorganizowane grupy kibiców Ferencvaros, to głównie ekipa Ultras o nazwie „Green Monsters” powstała w 1995 r. Charakteryzują się największym na Węgrzech młynem i ciekawymi choreo. Mniejsza grupa, ale także liczna i odpowiedzialna za doping i oprawy to „EEE”. Kilka lat temu między obydwoma ekipami był konflikt, został już jednak zażegnany (chodziło o karty kibica, które EEE akceptowali, a GM bojkotowali). Najbardziej krewka grupa to „Uj Generacio”, która preferuje „spotkania” na ulicach. Jest jeszcze banda mocnych wrażen „Aryan Greens”. Wszystkie wymienione organizacje mają poglądy prawicowe i skrajnie prawicowe.

Odpowiednikami w Ujpescie są: najstarsza grupa Ultras na Węgrzech, legendarna „Ultra Viola Bulldogs” powstała w 1992 r. Jest nieco mniej liczna niż ekipy Ultras Ferencvarosu, ale również świetnie zorganizowana. W temacie opraw trochę do powiedzenia ma też grupa „Fidelity”. Od mocnych wrażeń jest tam banda „Angol Brigad”; to młoda ekipa, lubująca się spotkaniami w ustronnych miejscach. Są również dwie stare gwardie: „Viola Kaos Ujpest” i „Korps Ujpest”. To nieczęsto już teraz udzielące się ekipy, które mają na koncie wiele zwariowanych akcji… Tu również dominują orientacje prawicowe i skrajnie prawicowe.

Między zainteresowanymi jest oczywiście kosa i w dniu derbów bywa gorąco poza stadionem, jak i w czasie meczu na trybunach. Derby jak to derby – komplet, głośny doping, awantury i oprawy…
Fani FTC przyjaźnią się z kibicami Bałtyku Gdynia i Rapidu Wiedeń. Kibice Ujpestu z kolei mają zgodę z włoską Fiorentiną.

Dariusz Kimla