El Clásico. Real Madryt – FC Barcelona 3:2

Kapitalne widowisko w Madrycie. Niestety, Robert Lewandowski był jedynie statystą…

1. To absolutny hit La Ligi. Grał lider (Real) z wiceliderem (Barcelona). Gospodarze mieli osiem punktów przewagi.

2. Oba zespoły w tygodniu stoczyły mecze w Lidze Mistrzów. Barcelona przegrała z Paris Saint-Germain aż 1:4, przez dwie trzecie meczu grając w dziesiątkę, zaś Real dopiero po karnych wyeliminował Manchester City.

3. Barcelona, żeby liczyć się w walce o mistrzostwo, musiała Klasyk wygrać. Nic dziwnego, że pierwsza oddała strzał – uderzenie Andreasa Christensena z 4. minuty poszybowało wysoko nad poprzeczką.

4. 0:1! Po chwili Duńczyk już się nie pomylił. Po dośrodkowaniu z kornera nie sięgnął piłki Ukrainiec Andrij Łunin, a Christensen przeskoczył obrońcę „Królewskich” i głową skierował futbolówkę do siatki.

5. W 8. minucie po zagraniu Chorwata Luki Mordicia z pola karnego przestrzelił Brazylijczyk Vinicius.

6. 1:1! Lucas Vázquez (na zdjęciu głównym z lewej, obok Rodrygo) wpadł w pole karne Barçy, minął Portugalczyka João Cancelo, ale faulem zatrzymał go nastolatek Pau Cubarsí. Sędzia pokazał na „wapno”. Do piłki podszedł Vinicius i choć Niemiec Marc-André ter Stegen wyczuł intencje strzelca, to piłka zatrzepotała w siatce.

7. Katalończycy atakowali. Nad bramką główkował Urugwajczyk Ronald Araújo, a po centrze Brazylijczyka Raphinhi Łunin wybił piłkę. No właśnie, z linii czy zza linii bramkowej. Analiza VAR nie dała jednoznacznej odpowiedzi, ale sędzia gola nie uznał.

8. W końcówce pierwszej połowy przycisnęli zawodnicy Carlo Ancelottiego. Najpierw po akcji Brazylijczyków do zagrania Viniciusa nie doszedł Rodrygo, po chwili podanie Rodrygo w ostatniej chwili przeciął Holender Frenkie de Jong, wreszcie zbyt lekki strzał oddał Modrić.

9. Tuż przed przerwą minimalnie nad poprzeczką z rzutu wolnego strzelił Niemiec İlkay Gündoğan. W odpowiedzi w ostatniej chwili zatrzymany został szarżujący w polu karnym Rodrygo.

10. Niecałą minutę po zmianie stron celnie strzelał Lamine Yamal, jednak Łunin był na posterunku. W odpowiedzi ter Stegen poradził sobie z uderzeniem z 18. metrów Anglika Jude’a Bellinghama.

11. W 55. minucie po indywidualnej akcji nad bramką uderzał Vinicius.

12. „Królewscy” przeważali, ale brakowało im zimnej krwi w decydującym momencie. Goście liczyli na kontry. Tak jak w 63. minucie, gdy nad bramką strzelał Fermín López.

13. Nieco ponad godzinę na boisku wytrwał Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski nie był zbyt widoczny w tym El Clásico.

14. W 67. minucie przez pół boiska z piłką pędził zmiennik „Lewego” Ferran Torres, lecz w decydującym momencie strzelił obok dalszego słupka bramki Łunina. To była stuprocentowa sytuacja Barçy. Czy Polak by to strzelił?!

15. 1:2! Co się odwlecze, to nie uciecze. Cancelo przerzucił piłkę do Yamala. Po uderzeniu nastolatka Łunin odbił piłkę wprost pod nogi Fermína, który był chyba zaskoczony takim obrotem sprawy, ale zdołał skierować futbolówkę do siatki.

16. 2:2! Świetną centrę posłał z lewej strony Vinicius, a wszystko strzałem z pierwszej piłki zamknął Vázquez.

17. Ależ sytuację miał Vinicius, który w ekspresowym tempie pognał na bramkę Barçy po dalekim wykopie Łunina. Ter Stegen do końca wyczekał Brazylijczyka, zamknął bramkę przy bliższym słupku i zatrzymał tę akcję.

18. 3:2! W pierwszej minucie doliczonego czasu gry Bellingham zrobił to, co nie udało się Joselu, czyli wykończył skutecznym strzałem podanie Vázqueza z lewej strony!

21 kwietnia 2024, Estadio Santiago Bernabéu w Madrycie

32. kolejka La Liga

Real Madryt – FC Barcelona 3:2 (1:1)

Gole: Vinicius Júnior 18., k., Lucas Vázquez 73., Bellingham 90+1. – Christensen 6., López 69.

Real: Andrij Łunin – Lucas Vázquez, Aurélien Tchouaméni, Antonio Rüdiger, Eduardo Camavinga (71. Fran Garcia) – Federico Valverde, Toni Kroos (71. Brahim Diaz), Luka Modrić, Jude Bellingham – Rodrygo (74. Éder Militão), Vinicius Júnior (82. Joselu).

Barcelona: Marc-André ter Stegen – Jules Koundé, Ronald Araujo, Pau Cubarsí, João Cancelo – İlkay Gündoğan, Andreas Christensen (46. Fermín López), Frenkie de Jong (45+7. Pedri) – Lamine Yamal, Robert Lewandowski (64. Ferran Torres), Raphinha (64. João Félix).

Żółte kartki: Camavinga, Vinicius Júnior, Modrić / Koundé, Pau Cubarsí.

Sędziował: César Soto.

Grzegorz Ziarkowski

Foto: facebook.com