Futbolowe wstawki w filmach fabularnych (11)

Konkretnie jedna, z filmu krótkometrażowego pt. „Kibic”.

W starym kinie wokół praskiej Sparty, której sympatykiem jest stróż prawa. Tematycznie, w dużym skrócie, można w taki sposób tę niewielką produkcję z 1977 roku potraktować. Rolę protagonisty, tytułowego kibica odegrał tutaj Vladimír Menšík; nieżyjący już aktor, znany np. z popularnego w Polsce serialu dla dzieci i młodzieży „Arabela”.

Pilnuje porządku, patrolując ulice wielkiego miasta akurat w dniu derbowego meczu z Bohemiansem, niemal na każdym kroku podkreślając swoją sympatię do klubu z Letnej. Ma więc nieco rozproszoną uwagę. To tu, to tam stara się dopytywać o aktualny wynik zawodów. Charakterystyczne dla tamtej epoki było bowiem słuchanie transmisji w radioodbiorniku, nierzadko na parapecie, przy oknie.

Dowiadujemy się o bohaterze, że jest starym kawalerem. Niektóre sprawy z kolei rozstrzyga za pomocą rzutu monetą. A w końcu, że poznaną barmankę chętnie zaprosiłby na sam stadion.

Z opowieścią można pójść dalej, jednak lepiej po prostu obejrzeć. Napiszę jeszcze, że dzień na tym się nie skończy i kibic w mundurze będzie miał kilka przygód po drodze, z odebraniem porodu włącznie.

W tym krótkim dziele nie brakuje wpisanych w ówczesne kino czechosłowackie zabawnych sytuacji, choćby tej z interpretacją wyniku spotkania Spartan z drużyną z Vršovic. Mają także miejsce odwołania do legendarnych piłkarzy obu klubów, w tym do samego Antonína Panenki.

Film znalazłem na kanale „Czechosłowackie kino i TV”. Trwa niespełna 30 minut. Został nienagannie przygotowany, opatrzony ciekawostką pod opisem, z jednym drobnym zastrzeżeniem. Prawdopodobnie autorowi w tłumaczeniu na język polski chodziło, w bodajże dwóch momentach, o Slavię – nie o Slovan; przekładając zwrot, który pada z ekranu w kontekście kibicowania o Slavistach. W każdym razie niech moja uwaga nikogo nie zniechęci, wszak bohemistyki nie studiowałem…

Paweł Król