Nenad Stoković: Legia w LM? Tylko z Pawłowskim!

Miało być o starcie Ekstraklasy, a w efekcie rozmawialiśmy o Partizanie, wychowaniu dzieci, Kupcewiczu, dozorcach i następnym trenerze Arsenalu…

Godziny dzielą nas od startu rundy rewanżowej ekstraklasy, która jest przaśna, ale własna. Innej mieć nie będziemy. W tak pięknych okolicznościach przyrody pozostaje o przeczucia zapytać największego znanego ludzkości fanatyka polskiej piłki.

Jednak wszystko poszło nie tak i zamiast być pytany, Nenad Stoković z Belgradu sam zaczął pytać…

Nenad: Maciej, co się dzieje? Rasiak zaczął strzelać?

Maciej: Ale kiedy? Chyba na razie się w stopę postrzelił. Na szpicy zagra ten Rahouil z Algierii, czy jak mu tam…

N: Jak wiesz, lubię podróżować w czasie. Jestem aktualnie w roku 1974 i czytam „Piłkę Nożną” z tamtego czasu. Ciężko zrozumieć dziś pewne rzeczy. Wtedy Bula z Ruchu nie miał miejsce w kadrze?!

M: Ja zaczytałem dziś trochę Encyklopedie Fuji o Ruchu, ale nie wyjaśniają, jak Wielkie Hajduki stały się Chorzowem. Skandal!

Czekaj, zaraz wrócę, muszę jeszcze parę rzeczy załatwić, na przykład wózek przypiąć. Złodziejstwo się szerzy, mimo sąsiedztwa Donalda T….

A to co? Co to znaczy „borba”?

N: Maciej, to znaczy: „Uwaga, idioci”. Zabili człowieka z Francji w Belgradzie (wyskoczyli dwudziestu na jednego), zostali skazani i teraz chcą walczyć o prawdę. Daj Boże, by wszyscy skończyli, jak na to zasłużyli…

M: Czytałem gdzieś o derbach Belgardu, że kibice Partizana byli podzieleni na dwie części. Co tam się między nimi wydarzyło?

N: Jedni są naturalnymi idiotami, a drugim się płaci…

M: Haha, Bałkany w skali mikro. Dobra jedziem z tematem, bo trzeba wstać rano na chleb zarobić.

Legia mistrzem na sto procent, czy jednak, po pozyskaniu „Teo”, Kolejorz pokaże zęby?

N: Legia mistrzem, bo tylko Urban i Nawałka mogą być mistrzami. Jeżeli na Łazienkowską trafi Pawłowski, to będziemy mieli próbę ataku na Ligę Mistrzów. Bez niego będzie maksymalnie Liga Europy. Przy trafnym losowaniu.

Widziałeś kiedyś Rumaka? Ubiparipa? Nawet na chorą ekstraklasę to nie wystarczy. Tylko Legia.

Górnik ma za krótką ławę i brak atmosfery na trybunach, Polonia przestała istnieć, a Śląsk się nie liczy od kiedy odszedł Lenczyk.

M: Ale skąd Ty bierzesz tego Pawłowskiego w Legii? Ja nigdzie o tym nie słyszałem…

N: Tak czuję, nic więcej. Kiedyś chciałem Kupcewicza w Widzewie, ale wybrał Lecha. I tak został mistrzem.

M: To prawda. Zagrał jeden sezon w Lechu i jest w najlepszej „11” w historii tego klubu….

Nawałka w Wiśle od nowego sezonu ponoć. Da radę ją podźwignąć, czy tu nic nie pomoże?

N: Nawałka z Wisłą nic nie zrobi, bo w Wiśle nie ma już Adama Grabki i Kurdziela. Zrobiło się przedsiębiorstwo niestety, atmosfera mniej niż zero. Złe lata przed Wisełką…

M: A Polonia? Wiem, że kibicowałeś ich Młodym Wilkom, ale zrobił się większy kabaret niż za JW…

N: Polonia? Jaka Polonia? Król zabezpieczył Ekstraklasę, teraz odrzuca bagaż (czytaj: nie daje pieniędzy), a za rok i tak jakoś będzie. Trochę reklamy, trochę zarobi, bez sensu. Brak zdrowej, sportowej ambicji.

M: Czytałem gdzieś, że gdyby faktycznie przestrzegano przepisów licencyjnych to w Ekstraklasie grałoby tylko Zagłębie Lubin…

N: Nie można trzymać się przepisów, jak pijany płotu. Real nie ma długów? Barca?

M: No dobra, a kto królem strzelców? Tu będzie rozgrywka między Rasiakiem i Sikorskim zapewne…

N: Przed dwoma laty Sikorski powiedział: „Strzelam i czekam na Smudę!”. Mój Boże, gdzie ja jestem i o co tu chodzi?

M: Podbeskidzie i Bełchatów już pozamiatane? Czy Polonia nie dostanie licencji i będzie psikus? Ponoć piątkowy mecz z Lechią był zagrożony, bo Jaśnie Pan Król nie opłacił ochrony, czy coś w tym stylu….

N: Król strzelców moim zdaniem nie zdobędzie więcej niż 14 bramek. Spadają BB i GKS. Ale Cracovia nadal jest bez napastnika. Boljević nieco wyższy od trawy? Lacić? Dlaczego, Panie Profesorze? Dlaczego na tak pięknym stadionie?

M: Czyli myślisz, że Cracovia awansuje? A może jednak Flota i Termalica?

N: Daj Boże, żeby tylko nie Termalica czy Mgła Świnoujście.

Jak gra Oualembo ostatnio? Widziałeś?

M: Nie wiem, ale wygląda, że będzie poza pierwszym składem. Buchalik – Deleu, Kazek (Janicki, ale podobny do Węgrzyna), Palmer, Brożek – Surma, Jedi – Rysiek, Machaj, Buzi – Rachuj. Skład na Puchar Intertoto co najmniej. Młodzi niby cisną, ale coś słabo. Z mojego punktu widzenia to nie będzie ciekawa runda. Oprócz tego, że Kuba chce zobaczyć stadion we Wrocławiu, więc może się wybiorę. Pierwsze cztery kolejki gramy w piątek i poniedziałek – kto za tym stoi? Mecz powinien być w sobotę o godzinie 15-16!

N: Szkoda, bo myślałem że Oulembo ma to coś. Ale ja to nie Bobo, Bobo to nie Górski, Górski to nie Bearzot, a Bearzot to nie…

Runda będzie niemiłosiernie nudna, nieatrakcyjna i w ogóle wszystko na nie. Pamiętaj jednak, że zawsze może być zupełnie odwrotnie. Dla mnie mecz w piątek wieczorem to ideał! Już się palę do Polonia-Lechia. W piątek nie pracuję, tylko przygotowuję się do startu ligi!

M: Ale Ty jesteś ciężko chory. Chociaż znając życie, ja też będę oglądał podskakując jak szalony przy każdym aucie

N: Aż tak chory nie jestem, mam też ludzkie odruchy. Na przykład często zapadam w sen podczas sobotnich meczów, po obiedzie około 15…

M: Też bym tak chciał… Niestety 3-letni Aryjczyk nie pozwala. Chyba jestem za „bupi” na jego sztuczki…

No dobrze, co tam mamy jeszcze? Czemu Viktoria Pilzno potrafi zlać Napoli 3:0 na wyjeździe, a nasze kluby odpadają z Europy przed końcem wakacji?

N: Ale twoje szczęście przyjdzie za 15-20 lat, jeśli zostaniesz normalny. Co do Viktorii – moim zdaniem chodzi o kulturę gry, o mentalność, którą Czesi zmieniają, a Polacy niestety  nadal działają na zasadzie: „majtki w dół”.

M: Że jak? Czesi zmienili mentalność a my nie?

N: Tak, tak, Maciej. Czesi próbują życia małymi łyżkami (fuj!), ale idą w górę. Polaków nie ma w lekkoatletyce, walkach, pływaniu…

M: Kogo tam jeszcze mamy w tabeli ciekawego? Jagiellonia, Pogoń, Piast, Śląsk czy wreszcie Górnik. Parę słów o tych potęgach, czy szkoda czasu?

N: Jaga to „Franek” i długo nic, a potem Hajto. Pogoń bez historii. Piast bezbarwnie. Górnik – GOOORRRNNNIIIKKK!!!

M: Spokojnie, bo mi monitor wybuchnie. Ponoć Prezes odchodzi do Rosji. Co z tym Górnikiem wówczas? Nawet dzwonek pana Stasia nie pomoże….

N: Nakoulmy szkoda, kilka złotych przyjdzie, ale ponoć mają większe talenty niż Milik.

M: Kamil Szendera założył się ze mną, że jak wybudują nowy stadion, na Górniku będzie co dwa tygodnie po 30 tysięcy ludzi. Ja mówię, że im się znudzi szybko….

N: Bo kryzys. Śląsk jest jak Serbia – gołodupcy!

M: kiedyś tyle ludzi chodziło, bo nie mieli marketów, kina, to z nudów walili na mecze. A teraz im trzeba podgrzewanych siedzeń i sushi…

N: Dzisiaj Multikino, a do tego mój młodszy syn kibicuje Man United – IDIOT!

M: Rzeczywiście „Idiot”, bo grali wczoraj, a on kibicuje dzisiaj (rozmowa odbyła się w miniony wtorek przyp. MS). Chyba, że inna strefa czasowa u was.

N: Codziennie, Maciej, codziennie…

M: Czyli prawdziwy fan.

N: PRAWDZIWY IDIOT! A do tego gra w piłkę ręczną…

M: To akurat fajniejszy sport niż koszykówka, czy siatkówka. Bardziej brutalny.

A co ja mam zrobić za 15-20 lat, jak dzieci powiedzą, że kochają Man United? To znaczy – pytam codziennie, sprawdzam, żeby nie przespać tego momentu, ale nie upilnujesz. Chelsea albo Hearts ewentualnie Torino to zrozumiem. Ale reszta? W Życiu Warszawy!

N: Na szczęście mam i siatkarza. A ty za dwadzieścia lat zostaniesz dozorcą stadionu Lechii, a ja Cracovii. Damy radę!

M: U nas na razie „Gebels” pełni tę rolę i jednocześnie kustosza muzeum… Zresztą za dwadzieścia lat mecze będą przez internet rozgrywać.

N: Dom i praca na Cracovii, na Błoniach, to mój sen. Spełni się w Pro Evolution Soccer 2034.

M: W PES to bym zagrał… Ale tymczasem idę z żoną porozmawiać, ponoć tak trzeba. Jeśli masz coś mądrego, to napisz….

Aha, powiem ci coś jeszcze off the record , tak między nami jedynie… Wiesz, kto będzie następnym trenerem Arsenalu? Zamierzam na tym zarobić sporo kasy. Szybko, strzelaj i idę. Podpowiem tylko, że ma on wiele wspólnego z twoim miastem.

N: Kto? Siniša? Matthäus?

Rozmawiali: Maciej Słomiński i Nenad Stoković