Przystanek Bundesliga (63). Freiburger FC

Dzisiaj ten klub występuje zaledwie w Oberlidze i dość łatwo – patrząc na samą nazwę – można pomylić go z młodszym sąsiadem…

Założony został w grudniu 1897 roku. Pierwszy mecz rozegrał 2 stycznia 1898 r., przegrywając 1:3 z AS Strasbourg.

Dwa lata później Freiburger FC należał do jednych z założycieli Niemieckiego Związku Piłki Nożnej (DFB), do którego powstania doszło w Lipsku. Logo tej federacji wyglądało tak:

W 1907 r. FFC zostali mistrzami Niemiec, mając w składzie głównie studentów. W decydującym o tytule meczu w Mannheim pokonali 3:1 TuFC Viktorię 89 Berlin. Gole zdobywali: Josef Glaser i dwukrotnie Philipp Burkart. Dla pokonanych trafił Helmut Ropnack.
Była to wówczas spora niespodzianka, jak się doczytałem w annałach, ponieważ Berlin był raczej mocnym ośrodkiem piłkarskim.

Drugim największym sukcesem pozostaje dojście do półfinału Torneo Internazionale Stampa Sportiva, jednego z pierwszych międzynarodowych turniejów w piłce nożnej, w kwietniu 1908, w którym przegrali z późniejszym triumfatorem, Servette FC, 3:5.

Wszystkie mecze tamtej edycji rozgrywane były w Turynie. W turnieju tym wystąpiły drużyny z Włoch, Francji, Szwajcarii i Niemiec. Do pełnego zadowolenia – jak przyznali organizatorzy – zabrakło udziału jakiegoś klubu z… Anglii.

W latach 1977-1982 klub występował jeszcze w drugiej Bundeslidze.

Od 1922 do 2000 drużyna z Fryburga Bryzgowijskiego mecze w roli gospodarza grała na ładnie położonym Möslestadion.

Liczne kłopoty finansowe klubu sprawiły, że stadion został sprzedany.

W 2008 FFC niemal zbankrutował. Jakoś jednak udało się przetrwać: podpisać długoletni kontrakt z browarem z regionu i przenieść się na stadion Dietenbach.

Przed laty trenerem tego klubu był krótko (w 1974) Gyula Lóránt (42 mecze w reprezentacji Węgier, pomocnik). Piłkarzem i trenerem zaś Stefan Majewski (40 meczów w kadrze Polski, obrońca); był tam w latach 1989-1993.

Trzech piłkarzy w historii Freiburgera FC dostąpiło gry w reprezentacji Niemiec. Byli nimi: Josef Glaser (pięciokrotnie), Heiner Mechling (dwukrotnie zagrał przeciwko Szwajcarii; dalsze występy wykluczył wybuch pierwszej wojny światowej) i Ernst Bantle (w 1924 zagrał w meczu przeciwko reprezentacji Węgier).

Przeszło 120 lat istnienia. Jeden prestiżowy tytuł i kilka pomniejszych. Liczne komplikacje z forsą. Chociaż region, z którego pochodzi, do ubogich nie należy i (dajmy na to) z samej turystyki może sporo czerpać. Pierwsza Bundesliga może, jak na razie, pomieścić jeden klub z tego miasta – SC Freiburg. Za to u nas znalazło się też odrobinę miejsca dla tego drugiego…

Paweł Król