W ostatni weekend

Było w Europie kilkanaście meczów derbowych, były niespodzianki, było trochę spotkań w których padło po osiem bramek…

Postanowiłem ostatni weekend podsumować po swojemu. Weekendy piłkarskie są nieco dłuższe niż te normalne, bo są rozciągnięte od piątku do poniedziałku; wynika to głównie z powodów… nazwijmy to – telewizyjnych. Im więcej spotkań w tygodniu, tym większa kasa, proste.
Mało kto lubi mecze w piątki lub poniedziałki. Powinno się grać w soboty i niedziele, no ale co zrobić… Jest jak jest, nie jak powinno być (Gutek – pozdrawiam).
Postanowiłem podzielić ten tekst na dwa rozdziały (Derby i po osiem bramek). Będzie krótko o dwudziestu rozegranych spotkaniach, na zasadzie notatek.
Zacznę od mojej ulubionej kategorii:

DERBY
Dinamo Tirana – Partizani Tirana 1:3
Piątkowe derby stolicy Albanii nie wzbudziły wielkiego zainteresowania; Dinamo ma niewielu kibiców… Albania dopiero zaczęła rozgrywki, po pięciu kolejkach Partizani jest 4., Dinamo 9.

Flora Tallin – Tallinna Kalev 1:0
W piątek rozegrano małe derby stolicy Estonii. Na sześć kolejek przed końcem Flora jest na 2. miejscu, Tallinna na 6. (na 10 drużyn). TK to stary klub; powstał w 1909 roku, dwukrotnie był mistrzem Estonii (1923, 1930).

UC Dublin – Shamrock Rovers 0:0
Bez bramek w małych debrach stolicy Irlandii. O ile Shamrock jest znanym klubem fanom futbolu, to UCD już niekoniecznie.. To drużyna uniwersytecka (University College Dublin) powstała w 1895 r. W roku 1984 ekipa zdobyła Puchar kraju i w pierwszej rundzie PZP o mało nie wyeliminowała późniejszego triumfatora tych rozgrywek – Evertonu!

Crystal Palace – Fulham 0:0
Sobotnie derby Londynu bez bramek. Ekipy po sześciu kolejkach sąsiadują w tabeli i mają po 8 pkt. CPFC jest 10., FFC na 11. pozycji.

Spartak Moskwa – Dynamo Moskwa 1:0
Także sąsiedzi w tabeli; po dziewięciu kolejkach Spartak jest 5., Dynamo 6.

Ujpest Budapeszt – MTK Budapeszt 0:2
Niesamowity jest ten MTK; znienawidzony klub w całym kraju, z niewielką garstką kibiców, a na murawie robi co trzeba. Po siedmiu kolejkach jest na 1. miejscu w tabeli. Ujpest dopiero 7.

Arsenal – Tottenham 2:2
Pierwszy z niedzielnych derbów, to fantastyczne widowisko. Popis Koreańczyka Sona który zdobył dwa gole, a dla Arsenalu samobój i karny po błędach Spurs (konkretnie Romero). Tu także sąsiadująca para – po sześciu kolejkach THFC jest 4., AFC 5. Obie ekipy zgromadziły po 14 punktów.

Atletico Madryt – Real Madryt 3:1
W niedzielę zazwyczaj grano najlepsze mecze; tak było i w ten weekend. W derbach Madrytu nr 295 lepsze Atletico. Strzelali starzy znajomi – Dublet Moraty oraz Griezmann dla gospodarzy, Kroos dla Realu. Po sześciu meczach Real jest na najniższym stopniu podium, Atleti na 5. miejscu.

Slavia Praga – Sparta Praga 1:1
Ponownie wielkie derby, ponownie stolicy kraju, znowu sąsiedzi w tabeli, i jakby tego było mało, że na murawie był remis 1:1, to w czerwonych takoż 1:1, no i w karnych 1:1. U naszych południowych sąsiadów Sparta na czele, na plecach czuje oddech Slavii. Będzie ciekawie do samego końca…

KR Reykjavik – Valur 2:2
Oczywiście derby stolicy Islandii. Muszę to napisać – tamtejsza liga nazywa się Besta deild karla, a derbowi rywale to Knattspyrnufélag Reykjavíkur i Knattspyrnufélagið Valur. KR jest 6., Valur 2.

Panathinaikos – AEK 1:2
Poniedziałek. Znowu stolica (tym razem Grecji) i znowu sąsiadujące załogi – po czterech kolejkach PAÓ na 3., AEK na 4. Na czele Olympiakos z imponującym dorobkiem bramkowym 15:1.

B36 Torshavn – HB Torshavn 0:0
Stolica (a jakże!) Wysp Owczych, największe derby tej malutkiej federacji piłkarskiej i nie może być inaczej – po 23 kolejkach B36 jest na 2. pozycji, HB na 3.

Bohemian FC – Shelbourne FC 1:1
Drugie derby Dublina grane w ostatni weekend. I – nie uwierzycie! – obie ekipy sąsiadują w tabeli! SFC 4., BFC 5.

8
Girona – Mallorca 5:3
Do Girony mam szczególny sentyment; jedyny mecz na którym byłem w Hiszpanii, to ten, w którym Girona na Santiago Bernabeu zbiła Real 2:1. W tym sezonie to rewelacja La Ligi. Wiem, że dopiero rozegrano sześć kolejek, ale nie umniejszajmy 2. pozycji tego małego klubu w tabeli.
Od lipca Girona rozegrała 12 meczów – 9 wygrała, 3 zremisowała…

FC Nantes – Lorient 5:3
Osiem bramek – ośmiu różnych strzelców. FCN w tabeli 9., rywale na 14.

Plymouth – Norwich City 6:2
Niżej notowane Plymouth zbiło Norwich u siebie, a hat-tricka zaliczył wychowanek Derby County Morgan Whitaker.

Ruch Chorzów – Raków Częstochowa 3:5
Mamy pierwszą wygraną gości w ósemowym rozdziale. Mistrz zbił beniaminka, żadna więc to niespodzianka… Małą niespodzianką może być fakt, że w ciągu 22 minut hat-tricka dla Rakowa ustrzelił 18-letni Dawid Drachal.

Sheffield Utd – Newcastle Utd 0:8
Taki wynik w Premier League, to poważna sprawa, niemal historyczna.
Podobnie jak w Nantes – ośmiu różnych strzelców. Newcastle rośnie w siłę, niebawem będą tam konkretne pieniądze. Na tę chwilę NUFC jest na 8. miejscu, SUFC na ostatnim, 20.

Viktoria Pilzno – Pardubice 6:2
Viktorka tuż za praskim duetem, Pardubice 12.

Moncarapachense – CU Micaelense 6:2
I na koniec dwa małe klubiki z Portugalii. Druga runda Pucharu tego kraju, osiem bramek, jest więc pretekst, by poznać te dwie firmy…
Lusitano Ginásio Clube Moncarapachense gra w III lidze, powstał w 1953 roku, swoje mecze rozgrywa na Estádio da Torrinha (1000). Barwy biało-zielone.
Clube União Micaelense powstał w 1911 r., gra na klimatycznym Estádio Marquês Jácome Correia (1000) – foto poniżej, barwy czarno-czerwone.

Dariusz Kimla