Wczorajszy mecz. Bośnia i Hercegowina – Polska 1:2
Tym razem nie tylko selekcjoner Jerzy Brzęczek był zadowolony…
1. Z Bośniakami graliśmy po raz czwarty. Wygraliśmy dwukrotnie po 1:0, a jedno spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Największym sukcesem „žuto-plavich” była gra w mundialu 2014.
2. Pierwszą płynną akcję przeprowadziliśmy w 12. minucie. Wystarczyło dobrze dośrodkować lub celnie strzelić – oba te zadania przerosły Macieja Rybusa. Chwilę później mieliśmy rzut wolny. Piotr Zieliński popisał się kopnięciem piłki, którego nie można było zaliczyć ani jako wrzutki, ani jako strzału.
3. W 21. minucie zrobiliśmy to, czego nie potrafiliśmy uczynić w drugiej połowie meczu z Holandią. Uderzyliśmy w kierunku bramki rywala. Kamil Jóźwiak kopnął tak anemicznie, jak się tylko dało. W dodatku niecelnie.
4. 1:0! Haris Hajradinović wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Jana Bednarka na Elvirze Koljiciu.
5. W 35. minucie Kamil Grosicki wpadł w pole karne i wyłożył piłkę do Arkadiusza Milika. Akcję wślizgiem przerwał Ermin Bičakčić. Po kornerze minimalnie głową chybił Kamil Glik.
6. Po centrze Jóźwiaka z linii pola bramkowego wprost w Asmira Begovicia główkował Grosicki. Tuż przed przerwą, po strzale Milika i rykoszecie, piłka minimalnie minęła słupek.
7. 1:1! Glik trafił głową po centrze Grosickiego z rzutu rożnego na dalszy słupek.
8. W 55. minucie Jacek Góralski świetnie podał do Jóźwiaka, a jego zagranie do Grosickiego czujnie przerwał Begović. Chwilę później mieliśmy szczęście, bo tuż przed naszą bramką skiksował Edin Visca.
9. 1:2! Nadbiegający Grosicki ładnie uderzył głową po precyzyjnej centrze Rybusa z lewej strony.
10. W 72. minucie, po zagraniu Viscy, z 10. metrów strzelał nieobstawiony Koljić. Spudłował.
11. Po błędzie Łukasza Fabiańskiego do sytuacji strzeleckiej doszedł Edin Džeko. Na szczęście napastnik AS Roma uderzył zbyt słabo.
12. Kolejne dobre dośrodkowanie Rybusa – głową uderzał Mateusz Klich, lecz wprost w ręce Begovicia.
13. Wygraliśmy pierwszy mecz w historii naszej gry w Lidze Narodów. Dla Bośniaków była to pierwsza porażka.
7 września 2020, Bilino Polje w Zenicy
2. kolejka Ligi Narodów
Grupa 1
Bośnia i Hercegowina – Polska 1:2 (1:1)
Gole: Hajradinović 24., k. – Glik 45., Grosicki 67.
Bośnia: Asmir Begović – Zoraz Kvržić, Ermin Bičakčić, Siniša Saničanin, Eldar Ćivić (82. Deni Milošević) – Muhamed Bešić (60. Edin Džeko), Amir Hadžiahmetović, Haris Hajradinović – Armin Hodžić, Elvir Koljić, Amer Gojak (46. Edin Visca).
Polska: Łukasz Fabiański – Tomasz Kędziora, Kamil Glik, Jan Bednarek, Maciej Rybus – Kamil Jóźwiak, Jacek Góralski, Grzegorz Krychowiak (68. Mateusz Klich), Piotr Zieliński (85. Karol Linetty), Kamil Grosicki (80. Sebastian Szymański) – Arkadiusz Milik.
Żółte kartki: Hadžiahmetović / Bednarek, Milik.
Sędziował: Cüneyt Çakır (Turcja).
Grzegorz Ziarkowski