Wczorajszy mecz. Polska – Korea Południowa 3:2

Piotr Zieliński został mężem opatrznościowym naszej kadry i zdecydowanie poprawił nam nastroje…

1. Reprezentacja Polski wróciła na Stadion Śląski po dziewięciu latach przerwy.
2. Polacy od początku próbowali – strzały Kamila Grosickiego i Macieja Rybusa zablokowali obrońcy.
3. W 11. minucie po świetnym podaniu Zielińskiego Robert Lewandowski za daleko wypuścił sobie piłkę.
3. 120 sekund później Jung Woo-young posłał prostopadłe podanie między naszymi obrońcami, do piłki doszedł Lee Jae-sung, lecz Wojciech Szczęsny obronił.
4. Rybus z wolnego dośrodkował z taką siłą, jakby ostatni posiłek jadł dwa dni przed meczem.
5. W 23. minucie po świetnej centrze Grosickiego głową z bliska strzelał Lewandowski, lecz Kim Seung-gyu zdołał wystawić rękę, którą odbił piłkę.
6. Po fatalnym podaniu pod nogi rywala w wykonaniu Łukasza Piszczka ruszył Son Heung-min, ale jego płaski strzał złapał Szczęsny.
7. 1:0! Rybus wycofał, Grosicki centrował z lewej strony, Lewandowski dostawił głowę i pokonał koreańskiego bramkarza.
8. Ostatni gol dla Polaków na Stadionie Śląskim przed przebudową zdobył… Lewandowski. Mariusz, obecnie trener Zagłębia Lubin.
9. W 40. minucie wyprowadziliśmy błyskawiczną kontrę, Grosicki stanął oko w oko z bramkarzem, ale właściwie oddał mu piłkę.
10. Po groźnej centrze Parka Joo-ho z rzutu wolnego, Szczęsny czujnie odbił piłkę.
11. Szczęsny wygarnął piłkę spod nóg rezerwowemu Hwangowi Hee-chanowi.
12. 2:0! Tym razem „Grosik” w sytuacji sam na sam zachował zimną krew i złapał bramkarza na wykroku, strzelając gola do szatni.
13. Po zmianie stron Koreańczycy atakowali, Polacy głównie faulowali, Łukasz Skorupski uratował nam skórę po strzale z bliska Lee Jae-sung, a potem po rzucie wolnym uprzedził Choia Chol-soona.
14. Dwa razy próbował Son, ale najpierw strzał z wolnego złapał Skorupski, a potem sprzed pola karnego chybił nad poprzeczką.
15. Pierwszy raz po przerwie przekroczyliśmy środkową linię boiska kwadrans po przerwie. Mieliśmy dwa kornery, bez efektu.
16. W 76. minucie wreszcie strzeliliśmy na bramkę rywala. Po podaniu Zielińskiego chybił Arkadiusz Milik.
17. „Ekspert” TVP Marcin Żewłakow miał nie lada kłopot z wypowiedzeniem słowa „powołań”. Chyba komentowanie meczów w telewizji nie jest jego powołaniem…
18. 2:1! W 85. minucie rezerwowy Lee Chang-min huknął sprzed pola karnego i wyciągnięty jak struna Skorupski nie sięgnął piłki. To pierwszy gol 24-latka w kadrze.
19. 2:2! Minutę później inny rezerwowy Hwang Hee-chan z bliska wpakował piłkę do siatki. Polska defensywa była bezradna.
20. 3:2! Zieliński sprzed pola karnego niemal zdjął pajęczynę z koreańskiej bramki. Pomocnik Napoli chyba pierwszy raz w kadrze potwierdził swój wielki potencjał.
21. Przerwaliśmy passę trzech meczów bez zwycięstwa. Chodzi jednak o to, by plusy z tego spotkania nie przesłoniły nam minusów…

27 marca 2018, Stadion Śląski w Chorzowie
Mecz towarzyski
Polska – Korea Południowa 3:2 (2:0)
Gole: Lewandowski 32., Grosicki 45., Zieliński 90+2. – Lee Chang-min 85., Hwang Hee-chan 87.
Polska: Wojciech Szczęsny (46. Łukasz Skorupski) – Łukasz Piszczek (46. Thiago Cionek), Kamil Glik (67. Tomasz Kędziora), Michał Pazdan – Artur Jędrzejczyk, Taras Romanczuk (61. Arkadiusz Milik), Krzysztof Mączyński, Piotr Zieliński – Kamil Grosicki, Maciej Rybus (84. Rafał Kurzawa) – Robert Lewandowski (46. Łukasz Teodorczyk).
Korea Południowa: Kim Seung-gyu – Lee Yong (46. Choi Chul-soon), Hong Jeong-ho (46. Yun Young-sun), Jang Hyun-soo, Kim Min-jae (38. Hwang Hee-chan), Park Joo-ho – Kwon Chang-hoon, Jung Woo-young, Ki Sung-yong (80. Lee Chang-min), Lee Jae-sung (63. Kim Shin-wook) – Son Heung-min.
Żółte kartki: Rybus/Choi Chul-soon.
Sędziował: Tore Hansen (Norwegia).
Widzów: 53 129.

Grzegorz Ziarkowski