Wczorajszy mecz. Puszcza Niepołomice – Widzew Łódź 0:1

Lider pierwszej ligi wygrał już po raz ósmy w tym sezonie.

1. Pod wodzą Janusza Niedźwiedzia piłkarze czterokrotnych mistrzów Polski wreszcie grają na miarę oczekiwań. W dziesięciu spotkaniach łodzianie odnieśli siedem zwycięstw, dwa zremisowali i raz przegrali. Wespół z kielecką Koroną byli liderami tabeli.

2. Od momentu reaktywacji Widzewa Niedźwiedź jest jego najlepszym trenerem, choć wśród jego poprzedników był m.in. Franciszek Smuda. Nic dziwnego, że kibice w Łodzi mogą sobie o trenerze pośpiewać w rytm piosenki zespołu Zacier.

3. Z kolei do drużyny Tomasza Tułacza latem przyszło aż szesnastu zawodników. Budowanie z tego materiału drużyny idzie sympatycznemu szkoleniowcowi dość opornie – do meczu z Widzewem Puszcza zdobyła ledwie osiem punktów.

4. Gospodarze w pierwszej jedenastce nie wystawili dwóch najlepszych strzelców w tym sezonie – Szymona Kobusińskiego oraz Piotra Mrozińskiego. Z kolei Niedźwiedź posłał w bój swoje najskuteczniejsze armaty – Bartosza Guzdka i Juliusza Letniowskiego.

5. W 18. minucie Letniowski świetnym prostopadłym podaniem uruchomił Pawła Zielińskiego. Brat słynniejszego Piotra w sytuacji sam na sam z Gabrielem Kobylakiem obił golkipera Puszczy. Dobitkę głową Guzdka wybił z bramki obrońca.

6. 0:1! Niemal kwadrans po sytuacji Zielińskiego Letniowski posłał świetną wrzutkę w pole karne. Wyskoczył do niej Krystian Nowak (na zdjęciu) i precyzyjnym strzałem głową umieścił piłkę w siatce.

7. Był to pierwszy, historyczny gol Widzewa w ligowych starciach z Puszczą.

8. Tymczasem gospodarze nie mieli w pierwszej połowie żadnych argumentów, by zagrozić bramce Jakuba Wrąbla. Coś tam próbował zrobić Bartosz Włodarczyk, ale niebezpieczeństwa z tego było tyle, co kot napłakał.

9. Po przerwie inicjatywę przejęła Puszcza – najgroźniej w 53. minucie zaatakował Senegalczyk Émile Thiakane, lecz jego strzał przy bliższym słupku pewnie wyłapał Wrąbel.

10. Po godzinie gry mocno z dystansu uderzał Kobusiński, lecz piłka o metr minęła bramkę Widzewa.

11. W 67. minucie kontrę widzewiaków świetnie rozprowadził czeski rozgrywający Marek Hanousek i podał w polu karnym do Guzdka. Napastnik Widzewa wybornie przełożył obrońcę, ale na linii strzału stanął Ukrainiec Ołeksij Dytiatjew i skończyło się na kornerze. Chwilę później z dystansu niecelnie strzelał Karol Danielak.

12. W 73. minucie Włodarczyk ładnie uderzył z 18 metrów, na szczęście dla lidera na posterunku był Wrąbel. Nie minęło 60 sekund, a minimalnie niecelnie sprzed „szesnastki” strzelił Kobusiński.

13. Goście zostali zepchnięci do defensywy. Kolejne zmiany trenera Niedźwiedzia nie przynosiły efektu – gra toczyła się na połowie łodzian.

14. W 90. minucie Thiakane minął aż czterech widzewiaków, zagrał w pole karne do Kobusińskiego. Wrąbel instynktownie wybronił woleja rezerwowego Puszczy. Tylko korner dla gospodarzy.

15. Łodzianie przetrwali oblężenie i w doliczonym czasie gry z kontrą ruszył Paweł Tomczyk. Rezerwowego napastnika Widzewa w polu karnym zahaczał Słowak Ivan Hladík. Obrońca z Niepołomic dostał czerwoną kartkę, a lider rzut karny.

16. Kobylak obronił „jedenastkę” egzekwowaną przez Tomczyka, a dobitka Dominika Kuna trafiła w słupek.

17. Widzew wygrał dość szczęśliwie, ale zwycięzców się nie sądzi. Łodzianie dopisali do swojego konta kolejne – niezwykle cenne – trzy punkty.

2 października 2021, Stadion Miejski w Niepołomicach

11. kolejka I ligi

Puszcza Niepołomice – Widzew Łódź 0:1 (0:1)

Gol: Nowak 32.

Puszcza: Gabriel Kobylak – Erik Čikoš (80. Sebastian Górski), Tomasz Wojcinowicz, Ołeksij Dytiatjew, Ivan Hladík, Marcel Pięczek (46. Grzegorz Aftyka) – Rafał Boguski (46. Szymon Kobusiński), Jakub Serafin (72. Wojciech Hajda), Konrad Stępień (73. Piotr Mroziński), Bartosz Włodarczyk – Émile Thiakane.

Widzew: Jakub Wrąbel – Tomasz Dejewski, Daniel Tanżyna, Krystian Nowak – Paweł Zieliński, Patryk Stępiński (88. Michał Grudniewski) – Karol Danielak (78. Paweł Tomczyk), Marek Hanousek, Juliusz Letniowski (64. Dominik Kun), Mateusz Michalski (77. Patryk Mucha) – Bartosz Guzdek (78. Kacper Karasek).

Żółte kartki: Dytiatjew, Kobusiński/Hanousek.

Czerwona kartka: Hladík (90.).

Sędziował: Grzegorz Kawałko (Białystok).

Foto: Martyna Kowalska www.widzew.com

Grzegorz Ziarkowski