Wczorajszy mecz. Widzew Łódź – Korona Kielce 1:2
Desant zza Buga załatwił ekipę Janusza Niedźwiedzia…
1. Ten mecz to starcie na szczycie Fortuna 1 Ligi. Grał wicelider (Widzew) z czwartą drużyną (Korona) w tabeli. Jesienią w Kielcach górą (1:0) był Widzew.
2. Kielczanie w ostatniej kolejce przegrali 1:2 z Arką Gdynia, przerywając serię dziewięciu spotkań bez porażki.
3. W 8. minucie Adam Frączczak zagrał piłkę ręką w polu karnym. Sędzia Daniel Stefański nie podyktował rzutu karnego dla Widzewa.
4. Cztery minuty później centymetrów zabrakło, by Ernest Terpiłowski przeciął podanie Karola Danielaka wzdłuż bramki. Widzew przycisnął – Konrad Forenc wybił piłkę na róg po strzale Patryka Lipskiego, a po kornerze w polu karnym znalazł się Norweg Kristoffer Hansen, lecz minimalnie chybił.
5. W 20. minucie zaskakującym uderzeniem z narożnika pola karnego popisał się Austriak Martin Kreuzriegler, Forenc minął się z futbolówką, lecz obrońca gospodarzy chybił o milimetry.
6. Dziesięć minut później przy linii końcowej rywala w ziemię wkręcił Hansen, lecz po jego zagraniu Danielak nie trafił w bramkę.
7. Im bliżej było końca pierwszej połowy, tym groźniej atakowali goście. W 37. minucie z pola karnego fatalnie przestrzelił Adrian Danek. W odpowiedzi „szczupak” Dominika Kuna minął bramkę Korony.
8. 1:0! Pierwszy atak łodzian po przerwie przyniósł im gola. Koronkową akcję na moment przerwali kielczanie. Do piłki dopadł Kreuzriegler, zagrał w pole karne, zaś Hansen precyzyjnym strzałem w dalszy róg pokonał Forenca.
9. 1:1! Po rzucie rożnym (poprzedził go mocny strzał Danka) widzewiacy pozostawili bez opieki Ukraińca Kyryło Petrowa, który nabiegł na piłkę i mocnym strzałem głową pokonał Heinricha Ravasa.
10. W dobrej sytuacji przed bramką gości zbyt mocno dogrywał piłkę Kun. Po zdobyciu gola przez Koronę mecz się wyrównał. Kielczanie pokazywali, że nieprzypadkowo zajmują miejsce w czołówce tabeli.
11. Po akcji Portugalczyka Fábio Nunesa piłki przed bramką nie sięgnął Paweł Zieliński. Po chwili główkę Kreuzrieglera złapał Forenc.
12. 1:2! Grający dobry mecz Czech Marek Hanousek zamiast wybuć piłkę w trybuny, wybił ją we własne pole karne. Tam do piłki dopadł Białorusin Jewgienij Szykawka i precyzyjnym uderzeniem pokonał Ravasa.
13. Mocny strzał z rzutu wolnego oddał Jakub Łukowski, lecz słowacki golkiper Widzewa nie dał się zaskoczyć.
14. W 87. minucie po dobrej centrze rekonwalescenta Juliusza Letniowskiego głową spudłował Lipski.
26 kwietnia 2022, stadion Widzewa w Łodzi
30. kolejka Fortuna I Ligi
Widzew Łódź – Korona Kielce 1:2 (0:0)
Gole: Hansen 48. – Petrow 54., Szykawka 78.
Widzew: Henrich Ravas – Patryk Stępiński, Marek Hanousek, Martin Kreuzriegler – Paweł Zieliński (88. Dani Villa), Patryk Lipski, Dominik Kun (83. Juliusz Letniowski), Ernest Terpiłowski, Kristoffer Hansen (88. Radosław Gołębiowski), Fábio Nunes (73. Bartłomiej Pawłowski) – Karol Danielak.
Korona: Konrad Forenc – Adrian Danek (72. Roberto Corral), Grzegorz Szymusik (78. Michał Koj), Piotr Malarczyk, Kyryło Petrow, Jacek Podgórski – Adam Frączczak, Marcel Gąsior (63. Filipe Oliveira), Oskar Sewerzyński (63. Marcin Szpakowski), Dalibor Takáč (46. Jakub Łukowski) – Jewgienij Szykawka.
Żółte kartki: Stępiński, Letniowski/Sewerzyński, Szykawka.
Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
Widzów: 16 101.
Foto: www.widzew.com
Grzegorz Ziarkowski