Wtorkowy baraż. Polska – Szwecja 2:0

Po raz dziewiąty w historii jedziemy na mundial!

1. Statystyki były przeciwko nam: reprezentacja Polski jeszcze nigdy nie wygrała meczu 29 marca. Tego dnia także żadnego gola nie strzelił nasz kapitan Robert Lewandowski.

2. Jakby tego było mało, drużyna „Trzech Koron” wygrała ostatnich sześć spotkań z biało-czerwonymi.

3. Wiadomo było, że nie zagrają kontuzjowani Arkadiusz Milik i Bartosz Salamon. Na ławce usiadł Krzysztof Piątek, któremu po meczu ze Szkocją trzeba było założyć szwy na piętę.

4. Czesław Michniewicz posłał w bój Krystiana Bielika, Bartosza Bereszyńskiego, Jacka Góralskiego oraz Sebastiana Szymańskiego.

5. Pierwszy strzał oddaliśmy w 10. minucie: po dobrym dośrodkowaniu Matty’ego Casha niecelnie główkował mocno naciskany przez szwedzkich defensorów Lewandowski.

6. Dwie minuty później dwiema interwencjami popisał się Wojciech Szczęsny. Najpierw strzałem sprzed pola karnego sprawdził go Alexander Isak, chwilę później z jeszcze dalszej odległości uderzał Robin Quaison.

7. W okolicy 20. minuty zakotłowało się w naszym polu karnym. Najpierw Szczęsny wybił piłkę po uderzeniu beztrosko pozostawionego bez opieki Emila Forsberga, zaś chwilę później zablokowaliśmy Dejana Kulusevskiego na środku pola karnego.

8. Gdyby Cash miał lewą nogę… Mógłby lepiej zamknąć podanie Szymańskiego z prawej strony. Poza tym Robin Olsen poradził sobie z uderzeniem z woleja Jana Bednarka.

9. Jacek Góralski pokazał swoją mocną stronę. W 38. minucie tak wjechał w nogę Jespera Karlströma, że pomocnik Lecha ledwo wstał z murawy.

10. Nad Stadionem Śląskim zgasła część jupiterów. Przerwa w grze trwała minutę. Włoski arbiter Daniele Orsato zdecydował, że lekki półmrok nie przeszkadza w grze.

11. Minutę po wznowieniu gry po przerwie po podaniu Isaka strzelał Kulusevski. Na szczęście na posterunku był Szczęsny.

12. 1:0! Lewandowski wykorzystał karnego, posyłając Olsena w lewy, a piłkę w prawy róg. Dostaliśmy „jedenastkę”, ponieważ Karlström powalił w polu karnym Grzegorza Krychowiaka.

13. Po akcji Kristoffera Olssona z Isakiem Szczęsny świetnie obronił strzał zamykającego z lewej strony akcję Forsberga. Po kornerze głową chybił Victor Lindelöf.

14. Gracze „Trzech Koron” przycisnęli, ale staraliśmy się odgryzać. W 63. minucie z dystansu celnie przymierzył Jakub Moder.

15. Tuż po wejściu na murawę czujność Szczęsnego sprawdził Mattias Svanberg. Bramkarz Juventusu spisał się bez zarzutu.

16. 2:0! Piotr Zieliński jednak był na boisku! Pomocnik Napoli został nabity piłką przez Markusa Danielsona, popędził na bramkę Olsena i precyzyjnym strzałem przy słupku pokonał golkipera rywali!

17. Dwie minuty później po centrze Szymańskiego tor lotu piłki zmienił głową Bednarek. Olsen zdołał zbić piłkę na korner. Po wrzutce z rożnego świetnie głową strzelił Lewandowski. Jeszcze lepiej obronił szwedzki bramkarz. Biliśmy trzy kornery z rzędu.

18. W 90. minucie Olsen kapitalnie obronił w sytuacji sam na sam z „Lewym”.

29 marca 2022, Stadion Śląski w Chorzowie

Mecz barażowy o awans do finałów Mistrzostw Świata 2022

Polska – Szwecja 2:0 (0:0)

Gol: Lewandowski 49., k., Zieliński 72.

Polska: Wojciech Szczęsny – Matty Cash, Kamil Glik, Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński – Jakub Moder, Krystian Bielik, Jacek Góralski (46. Grzegorz Krychowiak), Piotr Zieliński (89. Adam Buksa), Sebastian Szymański – Robert Lewandowski.

Szwecja: Robin Olsen – Emil Krafth, Markus Danielson (80. Zlatan Ibrahimović), Victor Lindelöf, Ludwig Augustinsson – Dejan Kulusevski, Jesper Karlström (67. Mattias Svanberg), Kristoffer Olsson (80. Jesper Karlsson), Emil Forsberg – Robin Quaison (66. Anthony Elanga), Alexander Isak.

Żółte kartki: Góralski, Moder, Lewandowski, Bielik/Isak, Kulusevski.

Sędziował: Daniele Orsato (Włochy).

Widzów: 54 078.

Grzegorz Ziarkowski