Wysokie wygrane Polaków z Belgią

Kolejny udany krok kadry Amp Futbol w drodze na EURO 2020 w Krakowie.

Ampfutbolowa reprezentacja Polski wygrała w Rzepinie dwa mecze z Belgią. W sobotę, przy pełnych trybunach biało-czerwoni zwyciężyli aż 9:0, a w niedzielę triumfowali 6:0. Było to piąte i szóste zwycięstwo Polaków w tym roku, co dobrze rokuje przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy w Krakowie.

Nasi ampfutboliści znów pokazali ogromną siłę zespołu. W 2019 roku wygrali dotąd wszystkie mecze: dwukrotnie pokonali na wyjeździe Włochów, a następnie w Krakowie dwa razy okazali silniejsi od Irlandczyków. Tym razem rozbili Belgów i to grając bez kilku podstawowych zawodników.

Pod nieobecność kapitana zespołu Przemka Świercza i kilku innych doświadczonych graczy świetnie spisali się młodsi zawodnicy, jak na przykład Dawid Dobkowski. W obu spotkaniach z Belgią strzelił po jednym golu.

– Cieszy mnie każda zdobyta bramka, zwłaszcza, że rozegraliśmy dobre mecze. Gramy zespołowo, wymieniamy dużo podań, przyjemnie się to ogląda – przyznał Dobkowski.

Bohaterem obu spotkań był jednak Jakub Kożuch. W sobotę skompletował hat-tricka i miał pięć asyst, a w niedzielę zakończył spotkanie z dwoma kolejnymi golami.

– W niedzielę zagrałem o wiele słabiej niż w sobotę – złożył samokrytykę Kożuch. Młody napastnik był mimo wszystko zadowolony ze sparingów w Rzepinie. – Znów była kapitalna atmosfera dzięki kibicom. O nich się nigdy nie martwię, bo są najlepsi – chwalił publiczność.

Mecze w Rzepinie ponownie udowodniły, że ampfutbol zyskuje coraz większą popularność, bo na trybunach znów zasiadło mnóstwo żywiołowo dopingujących kibiców.

– Rewelacyjnie udał się ten dwumecz. Jestem dumny, że jako trener mogłem zaśpiewać hymn w rodzinnym mieście i miałem okazję pochwalić się przed znajomymi tą wspaniałą drużyną – mówił rozradowany Kamil Michniewicz, analityk reprezentacji Polski i organizator meczów. – Na widowni była superatmosfera, kibice dopisali. Cieszymy się, że trybuny były pełne, bo świetnie się w takich warunkach pracuje – dodał Michniewicz, który miał więcej powodów do radości. Jest bowiem także pierwszym trenerem Stilonu Gorzów Wielkopolski i w sobotę (zaraz po meczu z Belgią) poprowadził swój klubowy zespół do derbowej wygranej z Wartą Gorzów Wielkopolski w finale lubuskiego Pucharu Polski. Sukces ten z trybun oklaskiwali polscy ampfutboliści i sztab kadry.

Z trybun stadionu w Rzepinie biało-czerwonych ampfutbolistów dopingował z kolei Paweł Dąbrowski – przyjaciel i kolega z boiska Kamila Grosickiego, który niedawno stracił w wypadku nogę. Kadrowicze przekazali mu słowa wsparcia oraz… ampfutbolową koszulkę meczową z życzeniami, żeby mogła się niedługo przydać podczas zgrupowań i meczów.

Dobrą wiadomością, zwłaszcza w kontekście lipcowego turnieju U-23, jest również udany powrót do kadry, po ponad czterech latach, Mateusza Sadłowskiego.

– Wróciłem do zespołu po długiej przerwie. Dużo się w tym czasie w kadrze pozmieniało. Wszystko wygląda dużo lepiej niż wcześniej, bardziej profesjonalnie. Jestem mile zaskoczony. Cieszę się też, że mogłem tutaj być i chociaż trochę pomóc kolegom na boisku. Rozegraliśmy dobre mecze.

Przygotowującą się do przyszłorocznych mistrzostw Europy w Krakowie reprezentację Polski czekają kolejne intensywne tygodnie. Wkrótce kadra U-23 pojedzie na pierwszy w historii młodzieżowy turniej do Anglii, gdzie oprócz Biało-czerwonych i gospodarzy zagrają również Turcy. Będą to więc zawody trzech potęg.

– Pojedziemy tam niemal pierwszą drużyną, bo większość naszej kadry jest bardzo młoda. Zagramy więc w silnym składzie i zapewne będziemy faworytami – stwierdził Dobkowski, który podobnie, jak Łastowski (4 gole w weekend), Kapłon (3 gole), czy Kożuch (5 bramek) również ma szansę na powołanie do polskiej młodzieżówki.

We wrześniu piłkarze trenowani przez Marka Dragosza zagrają w corocznie silnie obsadzonym Amp Futbol Cup w Warszawie, gdzie zmierzą się między innymi z Brazylią, Rosją, Francją, czy Włochami.

Polska – Belgia 9:0 (5:0) – Rzepin, 22 czerwca 2019
Gole: Jakub Kożuch (5, 32, 44), Bartosz Łastowski (9, 17), Krystian Kapłon (10, 40), Piotr Mizera (13), Dawid Dobkowski (45)

Polska – Belgia 6:0 (5:0) – Rzepin, 23 czerwca 2019
Gole: Bartosz Łastowski (1, 8), Krystian Kapłon 8, Dawid Dobkowski (14), Jakub Kożuch (20, 44).

Skrót sobotniego meczu