Mundialowy alfabet. E

Elo ekipa!

Literka E to prawdziwe wyzwanie. Ale dla chcącego, podobno nic trudnego. Dziś hasło przewodnie – 3 występy w mistrzostwach świata. Poznamy pewnego Urugwajczyka oraz ekipy troszkę mniej znane i popularne.
Enjoy:

Egipt – Drużyna „Faraonów” grała w turniejach 1934, 1990, 2018. W tabeli wszech czasów mundiali federacja ta zajmuje 65. pozycję (na 79). W owych trzech startach zagrali siedem meczów. Nigdy nie wygrali, zaliczyli dwa remisy i pięć porażek. Bramki 5:12.
Najlepszy występ, to Italia’90. Wprawdzie zajęli wtedy ostatnie miejsce w Grupie F, ale udało im się zremisować z Irlandią 0:0 i Holandią 1:1.
Dorobku póki co nie poprawią, bowiem Egipt do Kataru nie jedzie…
Osobiście nigdy w Egipcie nie byłem, bo jakoś nie udało mi się wyjechać poza Europę, ale jak zapytacie poważnych podróżników o Egipt, to Wam powiedzą, że to nie Afryka.

Ekwador – Ekwadorczycy nigdy nie grali w turnieju w XX w. Wszystkie trzy starty zaliczyli w obecnym stuleciu (2002, 2006, 2014). Tu już statystyki wyglądają lepiej niż u Egipcjan; 40. pozycja w mundialowej tabeli, 10 meczów (4-1-5). Bramki 10:11.
Mieliśmy (nie)przyjemność spotkać się w Niemczech 2006 z tą drużyną. Wtedy udało się piłkarzom z Ameryki Płd. wyjść z grupy (porażka w 1/8 z Anglią 0:1)…
Ekwador do Kataru jedzie i zagra w Grupie A. Ma spore szanse na powtórzenie wyczynu z Niemiec, przeciwnicy to bowiem Katar, Holandia i Senegal.
Mała ciekawostka – Ecuador, to po hiszpańsku równik.

Victor Esperrago – Urugwajski pomocnik, który był na trzech mundialach. Zaliczył turnieje w 1966, 1970 i 1974. Najlepszy jego występ to ten środkowy, w Meksyku. Urugwaj dotarł do półfinału imprezy, by ostatecznie zająć IV miejsce. Esperrago zagrał we wszystkich sześciu meczach tamtych mistrzostw, a po wyjściu z grupy zdobył jedyną bramkę w dogrywce ćwierćfinału z ZSRR.
W reprezentacji zagrał 67 meczów i zdobył 18 bramek.
Grał przez dwa sezony w Sevilli jako podstawowy defensywny pomocnik, później dwukrotnie był trenerem tego klubu.

*

Everton – No i mamy europejski akcent w futbolowej wyliczance na literę E. Mój ulubiony angielski klub zwany pieszczotliwie Tofikami. Dziś potraktuję go mundialowo…
Anglicy zaliczyli 15 startów w mistrzostwach świata, z Evertonu zagrało 13 piłkarzy na pięciu turniejach. Najliczniej reprezentowali oni oba turnieje w Meksyku (1970 i 1986 – po czterech zawodników). Oprócz tego trzech graczy tego klubu występowało w Brazil 2014 i po jednym w England 1966 oraz w Rosji 2018. Najbardziej znanym jest oczywiście Gary Lineker, który w 1986 został królem strzelców. Mistrzem świata 1966 z Evertonu był Ray Wilson (zmarł w 2018):

No i trochę prywaty. Moje mecze na Goodison Park:
Everton – Middlesbrough 1:0
Everton – Arsenal 1:0
Everton – Blackburn 1:0
Everton – Athletic Bilbao 0:1.

**

Euro
Estońska edycja Euro. Eksperymentalny ewenement! Europejskie eliminacje eliminują egoistyczne, ekscentryczne ekipy. Emanują emocje, ekstra edycja, epicka (ekskluzywne, ekologiczne, elektryczno-elektroniczne ekrany; elastyczni eksperci – etyczni erudyci – eseje, epopeje, etiudy, elaboraty, encyklopedie; efektowne eskapady, ekstrawaganccy egzekutorzy), ekstaza!
Eesti – egzaminy, edukacja eleganckie – Everest Europy, Eden, Eldorado, elita! Eleganckie estadio. Entuzjazm, euforia! Ekwipunek ekip Euro – energetyczne elektrolity.
Ejże! England – eksplozja epidemii egzotycznej enteropatii! Efekt? Ekipa eskortowana, ekspresowa eksmisja. Eutanazja?! Etyczne? Ewentualnie… emerytowani egzorcyści. Ej! Emigrowali! Ewidentnie eutanazja! England – embargo eksportu.
Ekonomiczna epoka – end. Ech, epidemiczna era…

***

Egzegeza – Egzegeza. Egzegetyczne:

Emery – Enemy. Energetyczne:

Dariusz Kimla