Poniedziałkowy mecz. Miedź Legnica – Widzew Łódź 0:1
W starciu dwóch beniaminków lepsi goście, którzy wygrali po fenomenalnym rajdzie i celnym strzale Dominika Kuna.
1. Miedź okazała się pierwszym spadkowiczem w tym sezonie. Jej los podzieliła też gdańska Lechia. Łodzianie mają beznadziejną wiosnę i też muszą mocno spoglądać na to, co się dzieje w dole tabeli.
2. Pierwsi zaatakowali gospodarze. Już w 3. minucie Serafin Szota musiał blokować rozpędzonego stopera Miedzi, Serba Nemanję Mijuškovicia.
3. W odpowiedzi chorwacki wahadłowy Mato Miloš uderzał ze skraju pola karnego nad poprzeczką.
4. W 10. minucie po strzale głową najlepszego snajpera Miedzi, Chilijczyka Ángelo Henríqueza, łodzian uratował słupek.
5. W 29. minucie z rzutu wolnego przymierzył Bartłomiej Pawłowski, lecz piłka trafiła w poprzeczkę. Głową dobijał Mateusz Żyro, ale zamiast do bramki, uderzył nad poprzeczką.
6. Miedź też próbowała – Bułgar Dimityr Wełkowski strzelił nad okienkiem bramki strzeżonej przez Słowaka Henricha Ravasa.
7. Później rajdem przez pół boiska popisał się Pawłowski, który minął trzech legniczan, lecz w decydującym momencie uderzył obok bramki.
8. Po zmianie stron pierwsi zaatakowali gospodarze, jednak Hiszpan Chuca miał fatalnie nastawiony celownik.
9. W 53. minucie po uderzeniu Pawła Zielińskiego w sporych opałach był Mateusz Abramowicz, a dobijającego strzał Ernesta Terpiłowskiego zablokował w ostatniej chwili reprezentant Curaçao, Jurich Carolina.
10. Widzew przycisnął, lecz uderzenie głową Żyry zablokowali obrońcy, a Hiszpan Jordi Sánchez tuż przed bramką nie trafił w piłkę.
11. W 60. minucie z rzutu wolnego z 30 metrów strzelał Pawłowski. Chybił milimetry obok okienka bramki Miedzi.
12. Legniczanie przycisnęli Widzew. W 77. minucie po strzale z rzutu wolnego Henríqueza czający się na linii bramkowej Patryk Stępiński zbił klatką piersiową piłkę na słupek. Dobitka Andrzeja Niewulisa trafiła w poprzeczkę.
13. 0:1! Rezerwowy łodzian Dominik Kun (na zdjęciu) przeprowadził znakomity rajd przez pół boiska. Rozpędzonego pomocnika Widzewa nie potrafili zatrzymać zawodnicy Miedzi i Kun strzałem z pola karnego pokonał Mateusza Abramowicza.
14. W doliczonym czasie gry gospodarzy mógł pogrążyć Norweg Kristoffer Hansen, lecz najpierw nie trafił w piłkę, a później jego strzał obronił Abramowicz.
15. Łodzianie przerwali wstydliwą passę dziewięciu meczów bez zwycięstwa.
8 maja 2023, Stadion Miejski w Legnicy
31. kolejka PKO Ekstraklasy
Miedź Legnica – Widzew Łódź 0:1 (0:0)
Gol: Kun 87.
Miedź: Mateusz Abramowicz – Levent Gülen, Nemanja Mijušković, Andrzej Niewulis, Jurich Carolina – Dawid Drachal (63. Michael Kostka), Damian Tront (90. Koldo Obieta), Chuca (63. Kamil Drygas), Maxime Dominguez, Dimityr Wełkowski (75. Luciano Narsingh) – Ángelo Henríquez (90. Olaf Kobacki).
Widzew: Henrich Ravas – Paweł Zieliński, Patryk Stępiński (90. Bożidar Czorbadżijski), Serafin Szota, Mateusz Żyro, Mato Miloš (86. Martin Kreuziegler) – Ernest Terpiłowski, Marek Hanousek, Juljan Shehu (78. Dominik Kun), Bartłomiej Pawłowski (86. Łukasz Zjawiński) – Jordi Sánchez (78. Kristoffer Hansen).
Żółte kartki: Carolina / Żyro.
Sędziował: Grzegorz Kawałko (Olsztyn).
Widzów: 4407.
Grzegorz Ziarkowski
Foto: twitter.com, Martyna Kowalska/widzew.com